Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Sonia Stępień
Sonia Stępień | 

Na porodówce zdębieli. Dziewczynka urodziła się z ogonem

28

Lekarze na porodówce w Nuevo Leon w Meksyku dokonali niecodziennego odkrycia. Jedno z dzieci urodziło się z kilkucentymetrowym… ogonem. Do tej pory na świecie odnotowano mniej niż 200 takich przypadków.

Na porodówce zdębieli. Dziewczynka urodziła się z ogonem
Dziecko urodziło z kilkucentymetrowym ogonem. Zdj. ilustracyjne (Getty Images, Twitter)

Dziewczynka przyszła na świat przez cesarskie cięcie w szpitalu w Nuevo Leon w północno-wschodnim Meksyku. Poród przebiegł bez komplikacji, dziecko urodziło się zdrowe, jednak już chwilę po wyciągnięciu go z łona matki lekarze zauważyli coś, co wprawiło ich w osłupienie.

W okolicy kości ogonowej, tuż nad lewym pośladkiem, noworodkowi wyrastał… ogon. Jak wskazano w raporcie opublikowanym na łamach specjalistycznego czasopisma "Journal of Pediatric Surgery Case Reports", ogon miał około 5 cm długości, był "miękki", "pokryty skórą i cienkimi włosami" i miał "szpiczasty" czubek. Można było nim poruszać, nie wywołując bólu.

Dziecko płakało, gdy struktura została uszczypnięta igłą – przekazali lekarze w raporcie medycznym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: LilMasti zrezygnowała z walk w oktagonie i zaczyna starania o dziecko

Na całym świecie odnotowano do tej pory mniej niż 200 przypadków dzieci urodzonych z ogonem. Lekarze z Nuevo Leon nie kryli zdziwienia. Dr Josue Rueda, który zajął się dziewczynką po jej urodzeniu, przyznał, że jest to pierwszy taki przypadek odnotowany w Meksyku.

Ogon został usunięty podczas operacji przeprowadzonej dwa miesiące po narodzinach dziecka. Dziewczynka została wypisana ze szpitala jeszcze tego samego dnia. Po zabiegu została jej jedynie niewielka blizna.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Odcięta narośl została następnie poddana analizie. Badania wykazały, że ​​był to "prawdziwy ogon", przypominający te występujące u zwierząt. Struktura zbudowana była z mięśni, naczyń krwionośnych i nerwów.

Specjaliści uważają, że narośl stanowiła pozostałość po ogonie, który występuje u ludzkich zarodków. Przy prawidłowo rozwijającym się płodzie jest on jednak absorbowany przez resztę ciała. Lekarze nie wiedzą, z jakiego powodu w rzadkich przypadkach ogon nie ulega wchłonięciu.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić