Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Na to miała umrzeć królowa Elżbieta. Przyczyną nie była "starość"

248

Przyczyna śmierci, jaka została wpisana w akcie zgonu królowej Elżbiety, to "starość". Teraz jednak na jaw wyszły nowe, smutne fakty. Okazało się, że monarchini przed odejściem mogła zmagać się z poważną i wywołującą bolesne skutki chorobą. Co to było?

Na to miała umrzeć królowa Elżbieta. Przyczyną nie była "starość"
Królowa Elżbieta nie zmarła, jak określono w akcie zgonu, "ze starości"? Szokujące informacje (Getty Images, Dan Kitwood)

Światło na okoliczności śmierci królowej Elżbiety rzucił Gyles Brandreth. To były członek parlamentu Wielkiej Brytanii i zarazem przyjaciel nieżyjącego księcia Filipa, małżonka monarchini.

Królowa Elżbieta nie umarła "ze starości"? Smutne doniesienia

Gyles Brandreth poruszył temat okoliczności śmierci królowej Elżbiety w oczekującej na premierę biografii monarchini – "Elizabeth: An Intimate Portrait" (ang. "Elżbieta: Intymny Portret" – przyp. red). Były członek parlamentu zaprzeczył, aby przyczyną zgonu najdłużej panującej władczyni Wielkiej Brytanii stał się podeszły wiek.

Jak twierdził Gyles Brandreth, królowa Elżbieta zachorowała na szpiczaka. Jest to rzadka choroba układu krwiotwórczego. Właśnie nowotwór miał stać za stopniową utratą sił i kilogramów przez monarchinię, wyraźną zwłaszcza na jej ostatnich zdjęciach.

Słyszałem, że królowa cierpiała na rodzaj szpiczaka – raka szpiku kostnego – co wyjaśniałoby jej zmęczenie i utratę wagi, oraz problemy z poruszaniem się, o których często słyszeliśmy w ciągu ostatniego roku jej życia – mówił Gyles Brandreth w książce "Elizabeth: An Intimate Portrait" (Mirror).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Tłumy żegnają królową Elżbietę. Morze ludzi pod pałacem Buckingham

Do najczęstszych objawów szpiczaka należą m.in. bóle kostne, osłabienie, pogorszenie samopoczucia czy złamania patologiczne kości. Jak podaje "Mirror", w książce "Elizabeth: An Intimate Portrait" podano, że królowa skarżyła się na utratę energii i systematycznie rezygnowała z kolejnych aktywności. Stało to w sprzeczności z wcześniejszymi deklaracjami monarchini o chęci kontynuowania wypełniania oficjalnych obowiązków mimo śmierci księcia Filipa.

Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić