W miniony czwartek 16 listopada policjanci z komisariatu na Przymorzu odebrali zgłoszenie, że do mieszkania 89-latka przyszło dwóch mężczyzn, którzy podali się za pracowników administracji.
Czytaj także: Nowe zasady kolędy? Nie wszędzie. Oto co mówią księża
Sprawcy weszli do środka i zaczęli przeszukiwać mieszkanie. Gdy pokrzywdzony zaprotestował, sprawcy przewrócili go i przyduszali poduszką. Na koniec ukradli kilkaset złotych oraz biżuterię o wartości prawie 3 tys. zł - relacjonuje policja.
Funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej wykonali oględziny, policyjny technik zabezpieczył ślady w oraz sporządził dokumentację fotograficzną. Sprawą zajęli się także kryminalni z Przymorza oraz z gdańskiej komendy miejskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjanci szczegółowo sprawdzili wszystkie zdobyte informacje oraz zabezpieczone monitoringi. Dzięki intensywnej pracy operacyjnej policjanci z wydziału kryminalnego gdańskiej komendy już następnego dnia zatrzymali pierwszego ze sprawców. 27-latek został zatrzymany w mieszkaniu na terenie Suchanina.
Podczas czynności policjanci ujawnili i zabezpieczyli kilka praw jazdy z różnymi danymi oraz ubrania, które jeden ze sprawców miał na sobie podczas przestępstwa. Kolejny z mężczyzn został zatrzymany chwilę później na Oruni.
27- oraz 31-latek trafili do policyjnego aresztu i dzięki zgromadzonym przez policjantów dowodom, prokurator przedstawił sprawcom zarzuty. Kryminalni z Przymorza podczas swojej pracy odzyskali część ukradzionych przedmiotów.
27-letni gdańszczanin odpowie za rozbój oraz za ukrycie dokumentów. 31-latek usłyszał zarzut rozboju. Sąd przychylił się do wniosku o środek zapobiegawczy i zastosował wobec podejrzanych tymczasowy trzymiesięczny areszt. Kryminalni dalej zajmują się sprawą i sprawdzają, czy mężczyźni mają związek z innymi podobnymi przestępstwami.
Za rozbój grozi kara nawet 15 lat więzienia. Za ukrycie dokumentu grozi kara 2 lat więzienia.