Wojewoda dolnośląski: 54 samorządy ogłosiły alarm przeciwpowodziowy
Według informacji przekazanych przez wojewodę dolnośląskiego Macieja Awiżenia podczas wtorkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera, "sytuacja na Dolnym Śląsku cały czas jest bardzo kryzysowa, w tej chwili 54 samorządy ogłosiły alarm przeciwpowodziowy, od nocy 130 strażaków układało rękawy i worki".
Ewakuacja w Jelczu-Laskowicach
Wojewoda Awiżeń poinformował również o próbie ewakuacji w Jelczu-Laskowicach: "Została ogłoszona ewakuacja w Jelczu-Laskowicach". Jak jednak powiedział, gdy miasto podjęło próbę ewakuacji i podstawiło autobusy, niestety tylko 20 osób zgodziło się na ewakuację".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trudna sytuacja w Lądku-Zdroju
Dodatkowo, wojewoda zaznaczył, że bardzo trudna sytuacja panuje w Lądku-Zdroju. "Bardzo trudno im jest działać, w związku z tym zarządzanie kryzysowe przejął powiat kłodzki" - powiedział Awiżeń. W mieście jest na stałe obecnie 52 żołnierzy i pracowników straży pożarnej.
Spotkanie w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim
O godzinie 7 w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu ponownie zebrał się sztab kryzysowy. Wzięli w nim udział m.in. premier Donald Tusk, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Wojewoda dolnośląski ocenił, że "w tej chwili 54 samorządy ogłosiły alarm przeciwpowodziowy, 19 pogotowia przeciwpowodziowe - czyli kolejne samorządy mają kłopot i walczą z falą".
Pomoc telefoniczna i działania PSP
Na infolinię 112 w ostatnim czasie dzwoniono 6457 razy, a dwa tysiące zgłoszeń odebrała Państwowa Straż Pożarna. Awiżeń podkreślił duże zaangażowanie służb ratunkowych w tym trudnym czasie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.