Trwają wakacje, a co za tym idzie, wielu z nas wybiera się na zasłużony wypoczynek. Niezmiennie od lat Polacy chętnie jeżdżą nad rodzimy Bałtyk, którego plaże w okresie lipca i sierpnia przeżywają prawdziwe oblężenie.
Wielu Polaków wybiera nadmorskie tereny, nie tylko dla plaż, ale również ze względu na nietypową przyrodę. I tak sporą ciekawostką dla przyjezdnych są kormorany, które po udanych połowach, wygrzewają się z rozłożonymi skrzydłami na słońcu. To właśnie z ich powodu, gmina Sztutowo zaapelowała do turystów.
Kormorany zwykle odpoczywają po nurkowaniu, bardzo często w specyficznej pozycji z rozłożonymi skrzydłami, ponieważ osuszają je przed wzbiciem się do lotu — czytamy na początku informacji gminy Sztutowo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kormorany niepokojone przez ciekawskich turystów. Gmina reaguje
Powodem tak zdecydowanego apelu gminy Sztutowo są nie tylko ptaki. Wielu turystów widząc nieporadnie poruszające się po plaży zwierzęta, chce im pomóc, myśląc, że są ranę. To jednak najczęściej tylko złudne wrażenie, zaś konsekwencje ataku są jak najbardziej realne.
Nadmierne zainteresowanie ze strony ludzi jest dla niego bardzo stresujące. W sytuacji zagrożenia kormoran może zaatakować człowieka swoim ostrym, zakrzywionym dziobem, nie powinno się więc dla dobra własnego i ptaka podchodzić do niego zbyt blisko. Ze względu na specyficzną budowę nóg kormoran chodzący na lądzie sprawia wrażenie nieporadnego – może wydawać się wówczas, iż ma uszkodzone nogi. Tak jednak nie jest. - dodaje gmina.
Z tego też powodu, władze gminy postanowiły prosić turystów o pozostawienie ptactwa w spokoju. Jak przekonują, dla każdej ze stron będzie mieć to pozytywne skutki.