13 lipca kalifornijscy strażacy wyruszyli do nietypowej interwencji. W mieście Santa Ana pewna naga kobieta utknęła pomiędzy ścianami dwóch budynków przemysłowych. Przestrzeń, w którą udało jej się wejść, wyniosła zaledwie 20 cm.
Zdarzenie było na tyle dziwne i nietypowe, że transmitowano je w lokalnej telewizji. Służby zostały tam wezwane przez osoby pracujące w obu budynkach, które słyszały paniczne wołanie o pomoc kobiety. Zlokalizowanie uwięzionej zajęło im trochę czasu. Dopiero po przyjeździe policji i wejściu na dach udało się ustalić, skąd pochodzą krzyki.
Zadzwoniliśmy na policję i kiedy przyjechali funkcjonariusze, weszliśmy na dach i zobaczyliśmy nagą kobietę - powiedział lokalnej telewizji jeden z pracowników.
Strażacy znaleźli tylko jedno wyjście z kłopotliwej sytuacji. Aby uratować kobietę, musieli specjalnym sprzętem wyciąć dziurę w grubej betonowej ścianie. Część z nich została na zewnątrz, żeby pilnować uwięzionej. Rozstawiono również wentylatory, które tworzyły ruch powietrza pomiędzy ścianami.
Po dwugodzinnej akcji strażakom udało się uwolnić kobietę. Nie wiadomo, jakim cudem znalazła się w kłopotliwym położeniu bez ubrań. Sprawczyni zamieszania trafiła pod opiekę lekarzy, którzy sprawdzili jej stan zdrowia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.