Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga| 

Nagła dymisja. Putin zwolnił Władimira Titowa

Prezydent Rosji Władimir Putin zwolnił Władimira Titowa ze stanowiska pierwszego zastępcy szefa rosyjskiego MSZ. Odpowiadał za kwestie administracyjne, personalne i konsularne, ale przede wszystkim za stosunki z krajami europejskimi. Oficjalnej przyczyny zwolnienia nie podano.

Nagła dymisja. Putin zwolnił Władimira Titowa
Władimir Titow stracił stanowisko. (X)

Jak przekonują rosyjskie media, dekret Putina zamieszczono na oficjalnych kanałach prezydenta. Według "Moscow Times", dymisja Titowa zbiegła się w czasie z nową rundą eskalacji w stosunkach Rosji z Unią Europejską. Był on pierwszym zastępcą szefa MSZ Sergieja Ławrowa.

Władimir Titow urodził się w 1958 roku w Moskwie, ma 66 lat. Granica wieku służby cywilnej wynosi 65 lat, ale w przypadku niektórych kategorii urzędników służby cywilnej, w szczególności menedżerów, może zostać przedłużona do 70 lat.

Jak informują media, Titow został odznaczony Orderem Honoru "Za zasługi dla Ojczyzny" i Aleksandra Newskiego, a także otrzymał Certyfikat Honoru od Prezydenta Rosji. W rosyjskim MSZ pracował od 1980 roku. Był ministrem Ambasady Rosji w Szwecji i ambasadorem w Bułgarii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: PiS obawia się utraty subwencji? "Czuje sprawę nosem"

Przed rokiem Putin zdecydował się na przedłużenie służby Titowowi. Tak samo postąpił w stosunku przypadku dyrektora generalnego MSZ Siergieja Wiazałowa.

Napięte stosunki z Unią Europejską

W ostatnim czasie Niemcy zapowiedziały zacieśnienie współpracy z USA i rozmieszczenie rakiet dalekiego zasięgu w kraju. W odpowiedzi Putin groził, że w przypadku takiego transferu, Rosja zniesie moratorium na rozmieszczanie rakiet krótkiego i średniego zasięgu, w tym na okrętach rosyjskiej marynarki wojennej.

Kanclerz Olaf Scholz przekonywał, że jest gotów odstąpić od decyzji, jednak warunkiem jest zakończenie działań wojennych w Ukrainie.

Rosja ma bardzo napięte stosunki niemal ze wszystkimi krajami w Unii Europejskiej. Tamtejsi propagandziści w telewizji niemal codziennie straszą przed wybuchem wojny, atakiem i dogłębnym zniszczeniem potencjalnej ofiary. Wszystkie kraje, również graniczące starają się wzmacniać swoje wojska w obliczu gróźb Rosji.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić