W tej sprawie jest wiele nieścisłości. Początkowo pojawiły się informacje, że samochód Izabeli P., która zniknęła 9 sierpnia, zepsuł się, dlatego zaginiona go porzuciła. Jednak, jak donosił "naTemat", prokuratura ujawniła, że ostatecznie auto nie znajdowało się na autostradzie, lecz zostało zabrane na posesję znajomych ojca zaginionej.
Dopiero tam policja uzyskała dostęp do pojazdu. Co więcej, teren, w którym doszło do zaginięcia, najpierw przeszukali Świadkowie Jehowy oraz inni ochotnicy, którzy chcieli pomóc w odnalezieniu kobiety.
Czytaj także: Rozmawiali z sąsiadami Izabeli. "Jest skrytą osobą"
We wtorek (20 sierpnia) odnalazła się Izabela P. Zapukała do mieszkania swoich znajomych. Według pierwszych relacji kobieta była wycieńczona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izabela P. została przewieziona na komisariat, a później do szpitala. Była w pełnym kontakcie z personelem medycznym, jednak początkowo nie ujawniła żadnych szczegółów dotyczących wydarzeń z ostatnich dni.
Odnaleziona Izabela P. wydawała oświadczenie
Jeszcze w poniedziałek prokuratura w Jeleniej Górze poinformowała, że prowadzi sprawę w kierunku pozbawienia wolności 35-latki i jej ewentualnego uwięzienia. Dziennik "Fakt" dotarł jednak do informacji, które mówią o tym, że kobieta nie była więziona.
Pani Izabela złożyła oświadczenie w obecności prokuratora, który pojechał na miejsce, w którym się odnalazła, czyli do jej znajomych. Kategorycznie zaprzeczyła, że była przez kogokolwiek uwięziona i przetrzymywała w dniach 9-20 sierpnia - przyznaje w rozmowie z "Faktem" prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Jak czytamy, odnaleziona Izabela złożyła jeszcze jedno bardzo ważne oświadczenie, które wiele mówi na temat jej relacji z rodziną.
Powiedziała nam, że nie życzy sobie kontaktu ze swoim mężem, ani z nikim z rodziny i prosi o nieinformowanie o miejscu jej pobytu - powiedziała gazecie prok. Węglarowicz-Makowska.
Odnalezienie Izabeli P. rodzi wiele pytań, na które śledczy muszą znaleźć odpowiedzi. Jej zaginięcie i późniejsze odnalezienie budzą coraz więcej wątpliwości i tajemnic.