Funkcjonariusze nieudolnie usiłowali z nią negocjować, jednak ona odmawiała ruszenia się, nawet gdy jeden z nich udał, że sięga po broń. Zamiast się wycofać, kobieta wspięła się na migające policyjne światła i machała rękami do przejeżdżających kierowców, którzy trąbili klaksonami na znak wsparcia.
Mężczyzna podający się za jej męża zapewnił, że kobieta została objęta należytą opieką. Nie wydano jednak żadnego oficjalnego oświadczenia odnośnie jej stanu, nie wiadomo też czy zostanie oskarżona.
Nagi protest na ulicach Iranu. W kraju trwa piekło kobiet
W Iranie represje wobec kobiet i ich ubioru stają się niepokojącą codziennością. I nie jest wykluczone, że zostaną zaostrzone. Już teraz proponowana jest ustawa, według której każda kobieta przyłapana na "nagości, półnagości lub nosząca ubrania uznane za niewłaściwe w miejscu publicznym" może zostać natychmiast aresztowana i przekazana organom sądowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobiety, które nie chcą się podporządkować, mogą zostać pozbawione prawa do opuszczania kraju lub też dostępu do mediów społecznościowych na okres do dwóch lat.
Czytaj także: Nie chcą zasłaniać włosów. Iran otwiera "klinikę" dla kobiet sprzeciwiających się obowiązkowemu hidżabowi
Restrykcje wobec kobiet w Iranie są coraz brutalniej egzekwowane. Od momentu śmierci Mahsy Amini w 2022 roku jest coraz gorzej.
22-letnia Amini została wówczas aresztowana przez tzw. policję moralności, bo miała nieprawidłowo nosić hidżab. Wciąż nieoficjalnie wiadomo, że w areszcie dotkliwie ją pobito, w efekcie czego zmarła. Jej śmierć wywołała falę protestów w kraju. Tysiące kobiet wychodziło na ulice, mimo ryzyka aresztowania.
W brutalnych represjach zginęły setki osób, a tysiące zostało aresztowanych. Mówi się o torturach i egzekucjach, co dowodzi jak brutalnie irański reżim reaguje na jakiekolwiek formy sprzeciwu. Coraz częściej widać, że irańskie represje swobód obywatelskich sięgają znacznie dalej, niż tylko do kodeksu ubioru.
W zeszłym roku reżim miał przeprowadzić aż tysiąc egzekucji - to najwyższa liczba od 30 lat. Zdaniem organizacji praw człowieka w rzeczywistości mogło ich być jeszcze więcej. Skazywani na śmierć, często bez uczciwego procesu, byli więźniowie polityczni, kobiety czy nawet dzieci.
Zdaniem Narodowej Rady Oporu Iranu (NCRI) masowe zabójstwa są w rękach rządu Iranu narzędziem do tłumienia sprzeciwu i kontrolowania społeczeństwa za pomocą strachu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.