Nagranie, które pojawiło się na kanale "Stop Cham" na YouTube, zostało zarejestrowane na jednej z ulic w Bytomiu. Widać na nim, jak funkcjonariusz prowadzący radiowóz wykonuje manewr wyprzedzania innego samochodu tuż przed przejściem dla pieszych.
Co więcej, dokonuje tego ze znacznie większą prędkością, niż pojazd znajdujący się na prawym pasie. A warto pamiętać, że tego typu zachowanie jest jednym z najgroźniejszych wykroczeń w polskim kodeksie drogowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Taryfikator swoje, reakcja policji - swoje
Taryfikator jest bezwzględny, jeśli chodzi o kierowców dopuszczających się manewru wyprzedzania w okolicach przejść dla pieszych. Jest on traktowany jako bezpośrednie zagrożenie życia niechronionych uczestników ruchu, za co grozi mandat w wysokości 1500 złotych oraz 15 punktów karnych. W przypadku recydywy wysokość kary wzrasta natomiast do poziomu 3000 złotych.
Autor nagrania postanowił przesłać zarejestrowany materiał wideo policji w celu wymierzenia odpowiedniej kary lekkomyślnemu funkcjonariuszowi. Jak się jednak okazało, został on potraktowany przez innych stróżów prawa wyjątkowo łagodnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak czytamy w piśmie przesłanym w odpowiedzi na nagranie, policjant został ukarany za to wykroczenie upomnieniem. Ten werdykt spowodował wzburzenie wśród internautów komentujących wymiar kary.
"Arogancja i poczucie bezkarności", "Przecież wiadomo że ręka rękę myje", Klasyka" - to tylko niektóre z komentarzy, które jasno wskazują, że wymierzona kara zdecydowanie zdaniem ludzi nie jest współmierna do wagi popełnionego czynu.