Na czele watahy stoi samica - wadera i samiec - basior. Łączą się w związek na całe życie i jako jedyne ze stada mają prawo się rozmnażać. Pozostałe osobniki to głównie potomkowie pary rodzicielskiej, które same ustalają między sobą hierarchię.
Czytaj także: To nie żart. Żywe choinki za grosze!
Wilki aktywne są zwykle w nocy. Wataha oznacza granice swojego terytorium moczem, charakterystycznym drapaniem ziemi - zwykle na skrzyżowaniach dróg leśnych oraz wyciem. W ciągu doby zwierzęta mogą przemierzyć około 20 km. W Polsce polują głównie na jelenie, ale chętnie zjadają też sarny, dziki, a także zwierzęta hodowlane, owce czy krowy. Wataha zabija tygodniowo około trzech zwierząt.
Ostatnio wilczą watahę zarejestrowała fotopułapka ustawiona w lesie na terenie Nadleśnictwa Lubliniec (woj. śląskie).
Czasem jedna z wilczych watah z lasów lublinieckich pokaże się przed kamerą, by znów niczym duchy, przez długi czas niezauważone przemierzać tutejsze lasy. Uprzedzając zbędne komentarze, wilki zamieszkują te lasy już kilka lat i nie stanowią zagrożenia dla ludzi - zaznaczają leśnicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Piękna rodzina, niech żyją w ciszy i spokoju", "Wspaniale zobaczyć" - zachwycają się wilkami internauci.
Wilki przebywają najchętniej w miejscach odludnych, a jednocześnie obfitujących w zwierzynę. W Polsce można je spotkać m.in. w Karpatach i na wschodzie Polski, gdzie zamieszkują wszystkie większe kompleksy leśne. Zagrażają im drogi szybkiego ruchu, rozdzielające ich terytorium. Gdy bowiem wataha zostanie podzielona na mniejsze grupy, jest skazana na wyginięcie. W 1998 r. drapieżniki te objęto ochroną gatunkową.