Na kanale "Stop Cham" regularnie pojawiają się nagrania dokumentujące niebezpieczne i często skrajnie nieodpowiedzialne zachowania kierowców, które zagrażają bezpieczeństwu na drogach.
Ostatnio w sieci opublikowano wideo, które pokazuje sytuację na drodze ekspresowej S2 w kierunku Warszawy. Do zdarzenia doszło 25 lipca. Film został nakręcony przez kierowcę samochodu osobowego, który podróżował środkowym pasem na trzypasowej drodze.
Na przedniej szybie jego pojazdu zainstalowana była kamera rejestrująca, dzięki której udało się uchwycić groźne manewry kierowcy poruszającego się lewym pasem. Widać na nim, jak kierujący oplem, prawdopodobnie w wyniku nadmiernej prędkości lub utraty kontroli, wjeżdża na pobocze drogi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas próby powrotu na właściwy pas auto straciło stabilność. W wyniku tego pojazd uderza w barierki ochronne, a następnie wykonuje kilka piruetów zanim ostatecznie zatrzyma się na środku drogi.
Na szczęście udało się uniknąć zderzenia z innymi samochodami. Dzięki temu nie doszło do poważniejszego wypadku.
Wpadł w poślizg na S2. W sieci zawrzało
Niebezpieczne manewry na S2 szybko skomentowali internauci. Wskazali oni, że kierowca mógł być rozproszony korzystaniem z telefonu, co mogło przyczynić się do zjechania na pas zieleni. "Czyżby kolejny z telefonem w ręce zamiast z oczami na drodze i łapami na kierownicy?".
W komentarzach pojawiły się również krytyczne uwagi. "Nigdy nie nauczą się jeździć prawym pasem" - napisał jeden z użytkowników. Takie komentarze odzwierciedlają rosnącą frustrację wobec nieodpowiedzialnych zachowań na drogach.