Po październikowych wyborach parlamentarnych 2023 Prawo i Sprawiedliwość nie zdołało utworzyć rządu i musiało oddać władzę ówczesnej opozycji. Wszystko wskazuje jednak na to, że przegrani politycy nie załamali się i już rozpoczęli pracę nad zbieraniem elektoratu do kolejnej kampanii wyborczej.
W sobotę 3 lutego 2024 roku były premier Mateusz Morawiecki spotkał się z mieszkańcami Legnicy na Dolnym Śląsku. Zanim jednak pojawił się na scenie, wodzirej który prowadził to polityczne wydarzenie, poprosił o jedną rzecz. Co ciekawe, zebrani na sali ludzie nie reagowali jakoś entuzjastycznie na tę prośbę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagranie ze spotkania PiS. Płaczą ze śmiechu
Proszę państwa, żebyście państwo powtórzyli za mną proste skandowanie: Mateusz, Mateusz, Mateusz! Prosimy o brawa, gorące brawa i powstanie - krzyczał wodzirej PiS do zebranych osób w sali.
Krótkie wideo, rejestrujące tę scenę, pojawiło się w serwisie X (dawniej Twitter) na koncie o nazwie "Szkło Kontaktowe TVN24". Internauci nie kryli rozbawienia. Z chęcią dzielili się swoimi komentarzami. - Normalnie jak w filmach Barei - pisała jedna osoba. - Ale entuzjazm - dodawała inna.
Haha, coś ta energia na siłę wytwarzana - zauważała kolejna.
Entuzjazm publiki, że klękajcie narody - ironizowała następna.
Niedawno uczestnicy sondażu SW Research przeprowadzonego dla rp.pl wypowiedzieli się, kogo Prawo i Sprawiedliwość powinno wystawić na kandydata w wyborach na prezydenta w 2025 roku. Okazuje się, że z działaczy tej partii największą popularnością cieszył się w ankiecie Mateusz Morawiecki. To właśnie tego polityka wskazało 10,9 procent osób biorących udział w badaniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.