Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Nagrywał film na TikToka. Runął z klifu

14

Informacja o tragicznej śmierci 27-letniego Edgara Garaya obiegła media na całym świecie. Młody mężczyzna ze stanu Indiana w USA wypoczywał na wakacjach w Portoryko. W pewnym momencie podjął najgorszą decyzję w życiu. Wszedł na ponad 70-metrowy klif, by nagrać imponujący filmik na TikToka. Niestety, doszło do potwornego wypadku.

Nagrywał film na TikToka. Runął z klifu
Młody mężczyzna zginął w tragiczny sposób (Facebook)

Malownicze klify w miejscowości Cabo Rojo zachwyciły młodego mężczyznę. Był tak bardzo poruszony widokiem, że postanowił uwiecznić otaczający go krajobraz na filmiku. Planował później wrzucić krótkie wideo na platformę TikTok. Niestety, w czasie kręcenia materiału doszło do tragedii.

27-latek za bardzo zbliżył się do krawędzi klifu, zlokalizowanego nieopodal tamtejszej latarni morskiej. Nagle zachwiał się, stracił równowagę i runął z wysokości 70 metrów wprost do morza. Całe zdarzenie widział kuzyn poszkodowanego. Przerażony natychmiast zaalarmował służby ratunkowe. Rozpoczęto intensywne poszukiwania.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Nagrywał film na TikToka. Tragiczna śmierć 27-latka

W akcji brały udział policja oraz straż przybrzeżna. Użyto kutrów i helikoptera. Niestety, finał okazał się tragiczny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Samochód zawisł na klifie. Mrożące krew w żyłach nagranie

Ciało znaleziono dopiero po kilkunastu godzinach. Niestety, na ratunek było już za późno. Edgar nie żył. Badania wykazały, że zgon nastąpił w wyniku licznych obrażeń głowy. Bliscy zmarłego pogrążyli się w żałobie. Nie potrafią pogodzić się z tragedią.

Mój brat cioteczny miał konto na TikToku, na które uwielbiał przesyłać filmy. Niestety, próbując nagrać kolejne wideo, podszedł zbyt blisko krawędzi skały - mówił mediom zagranicznym Carlos Garay, kuzyn ofiary.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

José E. Díaz, dowódca Straży Przybrzeżnej w San Juan, wyraził głębokie wyrazy współczucia dla rodziny 27-latka z powodu ich straty. Swój wpis zamieścił na Facebooku.

Składamy najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim Edgara Garaya i modlimy się, by znaleźli ukojenie oraz siłę w tym najtrudniejszym czasie –napisał w mediach społecznościowych.

Najbliżsi założyli zbiórkę pieniędzy, aby mogli sprowadzić ciało 27-latka do swojego kraju. - On tylko zwiedzał. Tak więc zostawienie jego zwłok wiele mil od domu jest po prostu okropne i niedopuszczalne - dodał zdruzgotany Carlos Garay.

Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić