Carolin i Patrick Schreiber zawsze byli wielkimi miłośnikami sportów zimowych. Swoją pasją zarazili trójkę swoich dzieci, które bardzo dużo czasu spędzają na stokach i w austriackich górach.
Wszyscy doskonale jeżdżą na snowboardzie i na nartach. Lumi ma 7-lat. Martti ma cztery lata a najmłodsza córka Peppa zaledwie rok. Rodzina pochodzi z Niemiec ale regularnie wraca do miejsca urodzenia Patricka w Tyrolu w Austrii, aby doskonalić tam swoje umiejętności.
Lumi i Martti często osiągają prędkości, które robią wrażenie na doświadczonych narciarzach. Doskonale, jak na swój wiek, opanowali także technikę. Mała Peppa dopiero zaczyna swoją przygodę ze sportami śnieżnymi, ale już zaczęła wykazywać umiejętności do jazdy na snowboardzie.
Zobacz także:Zrobiła z dziećmi doświadczenie. Wideo hitem sieci
Epidemia koronawirusa utrudniła rodzinnie wypad w góry. Ale dzieci ćwiczą i tak. Zamiast snowboardu chwilowo zajmują się jazdą na deskorolce. Oprócz tego nie odpuszczają codziennych treningów.
Oczywiście talent pomaga i był ważny w ich nauce. Ale utrzymanie ich motywacji było równie istotne. Zaczęliśmy od zabrania ze sobą zabawek i lalek na stok. Sprawiliśmy, że ich zabawki zjeżdżały po zboczu i zmuszały dzieci do zjechania w dół, aby je złapać – wytłumaczyli Carolin i Patrick.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.