Naukowcy z Indii, Wielkiej Brytanii i kilku innych krajów przeprowadzili badania nad wariantem Delta. Jak czytamy w czasopiśmie naukowym "Nature", najprawdopodobnie Delta jest mniej wrażliwa na przeciwciała, które powstają po szczepieniu lub przechorowaniu COVID-19.
Nowy wariant bardziej odporny
Delta okazał się sześciokrotnie mniej wrażliwy na przeciwciała neutralizujące osób, które wyleczyły się z COVID-19. Ponadto jest ośmiokrotnie mniej wrażliwy na przeciwciała powstałe po pełnym zaszczepieniu się. W badaniach wykorzystano preparaty Pfizera, Moderny, AstraZeneki.
Wariant Delta pojawił się w 2020 roku w Indiach w stanie Maharashtra. Szybko rozprzestrzenił się po całym świecie, głównie dlatego, że początkowo trudno było go odróżnić od pierwotnej wersji koronawirusa.
Czytaj także: Błąd na paszporcie covidowym. Turystka aresztowana
Osoby zakażone mają szereg objawów przypominających grypę: katar, ból głowy i gardła. Rzadziej występują objawy typowe dla wcześniejszych wariantów, czyli np. utrata węchu oraz smaku. Wcześniejsze badania wykazały także, że Delta jest bardziej zaraźliwa.
Według ekspertów należy zachować ostrożność nawet po zaszczepieniu się. Podczas badań naukowcy zauważyli także, że wariant Delta był szczególnie mało wrażliwy na przeciwciała powstałe po szczepionce firmy AstraZeneca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.