Naukowcy znaleźli skarb w jaskini niedaleko Grado w Asturii w Hiszpanii. Główna hipoteza jest taka, że monety zostały odkryte w śniegu przez głodnego borsuka. Naukowcy są zgodni, że to znalezisko oznacza "największy rzymski skarb jaskiniowy w północnej Hiszpanii".
Łącznie znaleziono 209 wykonanych z brązu monet rzymskich wybitych pomiędzy III a V wiekiem naszej ery. Monety zawierają niektóre "z odległych mennic" Londynu, Konstantynopola i Antiochii, starożytnego miasta położonego niegdyś na terenie dzisiejszej Turcji.
Monety zostały wybite w okresie panowania cesarza Karusa (przypuszcza się, że rządził Cesarstwem Rzymskim od 282 do lipca 283 r.) i Walentyniana III (który panował od 425 r. do marca 455).
Zwierzę zamiast na oczekiwany pokarm trafiło na stos rzymskich monet powstałych w położonych z dala od Hiszpanii zakątków Imperium takich jak Konstantynopol czy Saloniki - powiedział archeolog Alfonso Fanjul Peraza hiszpańskiej gazecie "El Pais".
Czytaj także: Wyznanie 17-latki u lekarza. Wielki dramat w Krotoszynie
To ostatnie monety
Szacuje się, że 209 monet to tylko niewielka część znacznie większego zestawu, którego obecnie brakuje i prawdopodobnie już nie istnieje z powodu naturalnej erozji.