W piątek 21 października Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iranu wydało oficjalne oświadczenie, w którym zwrócono się do irańskich obywateli, przebywających obecnie w Ukrainie. Irańskie władze apelują, by jak najszybciej opuścili oni spustoszony wojną kraj "dla własnego bezpieczeństwa".
Iran apeluje do obywateli przebywających w Ukrainie
Irańczyków znajdujących się na terenie Ukrainy poproszono także o "zachowanie spokoju" i skontaktowanie się w razie potrzeby z ambasadą tego kraju w Kijowie. Władze doradzają także swoim obywatelom, aby powstrzymali się od podróżowania do Ukrainy "z powodu eskalacji wojskowej i rosnącego braku bezpieczeństwa".
Oświadczenie wydano w czasie rosnących napięć między Teheranem a Kijowem. Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy przekazało na początku tego tygodnia, że Iran staje się "współuczestnikiem zbrodni agresji, zbrodni wojennych i zamachów terrorystycznych, prowadzonych przez Rosję".
Iran angażuje się w wojnę w Ukrainie?
W poniedziałek rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre oświadczyła, że istnieją liczne dowody na to, iż Iran dostarcza Rosji drony, które są później wykorzystywane przeciwko Ukrainie. W czwartek z kolei rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu John Kirby stwierdził, że Iran rozmieścił ekspertów wojskowych na okupowanym przez Rosję Krymie, aby pomóc w przeprowadzeniu ataków dronów na najeżdżany kraj.
Według rzecznika Departamentu Stanu USA Vedant Patel dostarczanie Rosji dronów przez Iran stanowiłoby pogwałcenie rezolucji 2231 Rady Bezpieczeństwa ONZ. Władze Iranu jednak stanowczo zaprzeczają, jakoby przykładały rękę do rosyjskich ataków w Ukrainie.
Publikowane informacje, jakoby Iran przekazywał Rosji drony, są upolitycznione i krążą wśród zachodnich źródeł. Nie dostarczyliśmy broni żadnemu z krajów będących stronami konfliktu - oświadczył w poniedziałek rzecznik irańskiego MSZ Naser Kanaani na cotygodniowej konferencji prasowej.