Tryumf Włoch w sobotę został zaburzony przez spekulacje dot. wokalisty zwycięskiego zespołu Damiano Davida. Sieć obiegło nagranie, na którym widać, jak mężczyzna pochyla się niejednoznacznie nad stołem. Skojarzenie pojawiło się jedno - brał narkotyki.
Czytaj także: Ciche objawy alzheimera. Pojawiają się już u 20-latków
Europejska Unia Nadawców zleciła testy narkotykowe, by rozwiać wątpliwości co do tego, co naprawdę zaszło w Zielonym Pokoju. Okazuje się, że muzyk jest czysty i nie brał kokainy podczas występu.
Nagranie pokazuje moment, gdy Włosi dowiadują się o wygranej. W tym momencie gitarzysta zespołu miał przez przypadek zbić szklankę, dlatego Damiano raptownie się schylił. Europejska Unia Nadawców potwierdziła tę teorię nie tylko testami, ale i oświadczeniem, że w pokoju faktycznie znaleziono pobite szkło.
Żadne narkotyki nie miały miejsca w Zielonym Pokoju i uważamy, że sprawa jest zamknięta - podaje w oświadczeniu Europejska Unia Nadawców.
Nie biorę narkotyków. Proszę, ludzie, nie mówcie tak. Zero kokainy - powiedział w sobotę Damiano David, gdy pojawiły się pierwsze głosy w sprawie.
Czytaj także: Tomasz M. zabił 11-letniego Sebastianka z Katowic. Ujawniamy, kim jest 41-latek z Sosnowca
Jesteśmy przeciwko narkotykom i nigdy nie braliśmy kokainy. Jesteśmy gotowi na testy i nie mamy nic do ukrycia - napisał zespół na swoim Instagramie.
Måneskin to pierwszy zespół, która wygrał konkurs od 2006 roku. To także pierwsze zwycięstwo Włoch od 1990 roku.