Zawiadomienie o kradzieży roweru policjanci otrzymali w piątek 23 czerwca. Trójkołowy rower służy na co dzień do poruszania się niepełnosprawnemu chłopcu z Wielkopolski.
Rower stał przed blokiem na jednym z leszczyńskich osiedli mieszkaniowych. Ze względu na swoje gabaryty i codzienne używanie przez właściciela, nie był przechowywany w zamkniętym pomieszczeniu. Jego budowa jednoznacznie wskazywała, że to pojazd należący do osoby niepełnosprawnej.
Czytaj także: Strzelanina podczas pogrzebu 10-latki. Okazuje się, że chodzi o porachunki zakładów pogrzebowych
Niestety znalazł się amator cudzego mienia. W godzinach nocnych skradł rower sprzed bloku. Policjanci szybko ustalili, że związek z tą kradzieżą ma nieletni chłopak, mieszkaniec Leszna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
We wtorek 27 czerwca br. sprawca został zatrzymany i w obecności dorosłego członka rodziny usłyszał zarzut kradzieży roweru wartego tysiąc złotych - podkreśla na stronie policji Monika Żymełka.
Policjanci odzyskali też skradziony pojazd, który został już zwrócony właścicielowi. Sprawą nieletniego sprawcy czynu karalnego zajmie się teraz Sąd Rodzinny i Nieletnich w Lesznie.
Plaga kradzieży w Lesznie
Nie tylko niepełnosprawny chłopiec stracił ostatnio swój rower. W nocy z 18 na 19 czerwca br. na terenie leszczyńskich osiedli mieszkaniowych skradziono dwa rowery. Pojazdy znajdowały się przed klatkami schodowymi i były zapięte standardowym zabezpieczeniem rowerowym. Ich łączna wartość wyniosła około 5 tysięcy złotych.
Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci zajęli się sprawą i szybko ustalili tożsamość sprawcy. Okazał się nim 45-letni mieszkaniec powiatu rawickiego. Policjanci pojechali do jego miejsca zamieszkania, gdzie na podwórzu stał zaparkowany pojazd osobowy, w którego wnętrzu znajdowały się dwa skradzione w Lesznie rowery.
Czytaj także: Strzelanina na imprezie pracowników sklepu odzieżowego. 9 osób rannych, jedna walczy o życie
45-latek został zatrzymany, przewieziony do leszczyńskiej komendy, gdzie usłyszał zarzut dokonania dwóch kradzieży. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.