pogoda
Warszawa
22°
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

Nastolatkowie rozebrali 14-letniego kolegę? Pojawił się baner. Szkoła zabiera głos

140

W jednej z podwrocławskich szkół grupa nastolatków miała rozebrać 14-letniego kolegę. Niektórzy chcą zlinczować chłopców. Doszło do tego, że ktoś powiesił na płocie domu domniemanego sprawcy baner z napisem "jesteś zakałą rodziny". - Otrzymaliśmy informację o banerze. Jesteśmy przeciwni wszelkim przejawom agresji - komentuje zdarzenie Iwona Antman, dyrektor Szkoły Podstawowej w Tyńcu Małym.

Nastolatkowie rozebrali 14-letniego kolegę? Pojawił się baner. Szkoła zabiera głos
Dyrektorka szkoły w Tyńcu Małym zabiera głos (Agencja Wyborcza.pl, foto-wroclaw)

21 marca 2025 roku trzech nastolatków miało rozebrać kolegę. Pojawiły się zarzuty o doprowadzenie do "innej czynności seksualnej". Sprawa nagłośniona przez matkę domniemanej ofiary i redakcję TVN24 jest badana przez sąd rodzinny i kuratorium.

Zdarzenie miało mieć miejsce na szkolnym korytarzu w Tyńcu Małym. To niewielka miejscowość w gminie Kobierzyce pod Wrocławiem. Cała czwórka chłopców chodzi do miejscowej szkoły podstawowej. Wieść o tym, że mogło dojść do takiej sytuacji, obiegła wieś i okoliczne miejscowości.

Dziennikarze "Gazety Wyborczej" dotarli do sąsiadów domniemanej ofiary i sprawców. Z relacji reporterów wynika, że we wsi panuje nerwowa atmosfera. Niektórzy domagają się linczu i natychmiastowego ukarania trzech nastolatków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosyjski cyber atak na biuro PO. "Działania, które można nazwać wojną"
NA ŻYWO

Część rodziców chciała "odizolowania" potencjalnych sprawców od grupy. Doszło do tego, że na płocie domu jednego z chłopców pojawił się baner z napisem "jesteś zakałą rodziny". Mieszkańcy nazywają nastolatków "gwałcicielami" i "zwyrodnialcami".

Otrzymaliśmy informację o banerze. Jesteśmy przeciwni wszelkim przejawom agresji - wyjaśnia nam Iwona Antman, dyrektorka Szkoły Podstawowej w Tyńcu Małym.

Antman zapewnia, że szkoła reaguje na nerwową atmosferę wśród lokalnej społeczności. Opieką mają zostać objęci wszyscy uczniowie Szkoły Podstawowej w Tyńcu Małym. Pedagog tłumaczy nam, że "opracowano program naprawczy dla całej klasy".

Wprowadzamy dodatkowe działania. Uczniowie zostali objęci dodatkowym wsparciem psychologiczno-pedagogicznym. Opracowano program naprawczy dla całej klasy. Zaplanowane zostały warsztaty prowadzone przez zewnętrznego psychologa oraz mini-wykłady prowadzone przez policjantów. Planujemy dodatkowe szkolenia dla nauczycieli oraz prelekcje dla rodziców - wyjaśnia w przesłanym o2.pl oświadczeniu dyrektor Iwona Antman.

Sprawą zajmuje się kuratorium. Trwa kontrola w szkole

Dyrektorka szkoły w Tyńcu Małym potwierdza, że sprawą zajmuje się kuratorium. W szkole trwają kontrole.

Sprawa została zgłoszona do Kuratorium Oświaty, w szkole trwa w tej chwili kontrola prowadzona przez wizytatorów z kuratorium - wskazuje Iwona Antman.

Dyrektorka Szkoły Podstawowej w Tyńcu Małym nie chce jednocześnie odpowiedzieć na pytanie, czy oskarżani o rozebranie kolegi uczniowie zostali zawieszeni w prawach ucznia.

Nie mogę udzielić informacji na temat uczniów. Natomiast to, na jakim etapie jest postępowanie, mogą określić zajmujące się tym instytucje - tłumaczy Antman.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie pokazali drogę śmierci. Zginęli chwilę później
Jeremy Sochan potwierdza. Dobra wiadomość dla fanów koszykówki
Nagranie z 4:49. Aż trudno uwierzyć, gdzie wszedł niedźwiedź
Remont pod szkołą. Odkryli ludzkie szczątki. Szok na Opolszczyźnie
Dwa ciała znalezione w Bugu. Straż Graniczna nie wyklucza, że to migranci
Jak wyczyścić srebrne sztućce? Oto prosty sposób
Białorusin jechał na dachu auta i biegał nago po S8. Są nowe ustalenia
Noworodek znaleziony w pustostanie w Łodzi. Policja szuka matki
Dwie studentki ofiarami Rosjan. "Pamiętajmy, kto jest wrogiem"
Syryjscy lekarze opuszczają Niemcy. Będą pracować z domu
Błędy lekarskie. Odszkodowanie czy sąd? Pacjent musi wybrać
Atak motocyklisty w Szczecinie. Nagły zwrot. "Coś było źle podłączone"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić