Jakub Artych
Jakub Artych| 
aktualizacja 

NATO boi się o Joe Bidena? Stoltenberg naciskany przez dziennikarza

14

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg odmówił komentarza na temat tego, co przywódcy myślą o pogorszeniu się stanu zdrowia Joe Bidena. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że liderzy sojuszu boją się ewentualnej wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich.

NATO boi się o Joe Bidena? Stoltenberg naciskany przez dziennikarza
NATO boi się o Joe Bidena? To zrobił Stoltenberg (PAP, PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS)

Wciąż nie milkną echa po debacie Joe Bidena i Donalda Trumpa, która odbyła się pod koniec czerwca. Reporter "CBS News" Robert Costa zapytał Jensa Stoltenberga o tę sprawę podczas niedzielnego wywiadu dla programu "Face The Nation".

Jestem całkowicie przekonany, że kiedy w tym tygodniu zbiorą się wszyscy przywódcy NATO, będzie to wspaniały szczyt. Będziemy świętować 75. rocznicę najbardziej udanego sojuszu w historii - powiedział Stoltenberg, unikając odpowiedzi na temat Joe Bidena.

Sekretarz Generalny NATO przyznał jedynie, że kilka tygodni temu spotkał się z prezydentem Bidenem w Gabinecie Owalnym. Jego zdaniem było to dobre i produktywne spotkanie, podczas którego przygotowano wszystkie ważne decyzje, które zostaną podjęte na szczycie NATO, między innymi ws. pomocy dla Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biden odpowiedział na krytykę. "Wybitny polityk, który umie korzystać ze swojego doświadczenia"

Naciskany na temat tego, co jego zdaniem dzieje się ze zdrowiem prezydenta USA, Joe Bidena, Stoltenberg odpowiedział, że dla NATO ważne jest, aby trzymać się z daleka od tego rodzaju wewnętrznych dyskusji.

Są to oczywiście ważne dyskusje w Stanach Zjednoczonych, ale NATO nie powinno być ich częścią - dodał.

Biden zabiera głos. Nie ma już wątpliwości

Kilka dni temu Joe Biden oficjalnie zapowiedział, że nie zamierza rezygnować z ubiegania się o reelekcję na wiecu wyborczym.

Powiem to tak jasno, jak tylko mogę: pozostanę w wyścigu i pokonam Trumpa - oświadczył w piątek w Madison w stanie Wisconsin prezydent USA, dodając, że nie ulegnie próbom "wypchnięcia" go z roli kandydata Demokratów.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić