Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera | 

Nauczyciel na rekolekcjach z uczniami. "To jak wyjście do teatru"

72

Od lat nauczyciele towarzyszą dzieciom w trakcie rekolekcji szkolnych. Formalnie sprawują wówczas nad nimi opiekę. Ostatnio pojawiły się jednak wątpliwości, czy pedagodzy powinni to robić. - Sam udział w rekolekcjach nie oznacza dla nauczyciela udziału czynnego, czyli że on musi brać udział w rytuałach religijnych - twierdzi dr Michał Skwarzyński, prawnik z Katedry Praw Człowieka i Prawa Humanitarnego KUL.

Nauczyciel na rekolekcjach z uczniami. "To jak wyjście do teatru"
Nauczyciel na rekolekcjach z uczniami. "To jak wyjście do teatru" (East News, Bartlomiej Magierowski)

Temat udziału nauczycieli, jako opiekunów dzieci biorących udział w rekolekcjach szkolnych, został wywołany do tablicy podczas "Aktualności dnia" w Radiu Maryja. Dr Michał Skwarzyński stwierdził, że pojawiająca się w ostatnim okresie debata to "pewne zaniedbanie, którego dokonał Kościół". O co dokładnie chodzi?

Nauczyciel na rekolekcjach z uczniami. "To jak wyjście do teatru"

W ustawie dotyczącej gwarancji wyznaniowych nie uregulowano kwestii rekolekcji szkolnych. - Niestety rekolekcje zostały ujęte wyłącznie w Prawie oświatowym, co jest błędem, dlatego że z punktu widzenia praw człowieka mamy do czynienia z sytuacją w zasadzie jedynego wyjątku, kiedy prawa dziecka ustępują prawom rodzica. (…) To rodzice decydują, w jakim światopoglądzie wychowają własne dzieci - powiedział dr Skwarzyński w Radiu Maryja.

Zdaniem prawnika z Katedry Praw Człowieka i Prawa Humanitarnego KUL, w tej sytuacji rada rodziców odpowiada za program wychowawczy w szkole. Jeśli uzna ona, że udział uczniów w rekolekcjach jest "elementem wychowawczym", to nauczyciele w takiej sytuacji nie są zwolnieni z obowiązku opieki nad dziećmi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Utrata bezpieczeństwa żywnościowego". Gorąco w studiu wokół rolnictwa

Dr Skwarzyński podkreślił w studiu Radia Maryja, że obecność nauczyciela na rekolekcjach nie łamie jego praw i swobód. - Przecież sam udział w rekolekcjach nie oznacza dla nauczyciela udziału czynnego, czyli że on musi brać udział w rytuałach religijnych - dodał.

To jest dokładnie taka sama opieka nad uczniami, jak wyjście do teatru czy do kina. Można pójść na film, który nas - delikatnie rzecz ujmując - nudzi, ale jest ciekawy dla dzieci i nauczyciel po prostu musi w takim wyjściu wziąć udział, żeby zaopiekować się dziećmi - stwierdził rozmówca Radia Maryja.

Dr Skwarzyński skrytykował też nauczycieli, którzy są przeciwni obecności na rekolekcjach szkolnych. W jego opinii, taka postawa jest zaprzeczeniem etosu nauczycielskiego. - Nikt nikogo nie zmusza do udziału w rytuale religijnym, tylko chodzi o opiekę nad małoletnimi. Przecież oni są w tym wszystkim chyba najważniejsi - przyznał.

Prawnik z z Katedry Praw Człowieka i Prawa Humanitarnego KUL przypomniał również o obowiązującej w Polsce wolności religijnej, za sprawą której nauczyciele mają prawo do opieki duszpasterskiej. - Nie jest zabronione korzystanie z symboliki religijnej, nie jest zabronione pomodlenie się w miejscu pracy, nie jest zabronione posiadanie opieki duszpasterskiej - podsumował.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić