Koronawirus szaleje po Polsce. W związku z tym rząd zdecydował się na wprowadzenie nowych ograniczeń. Od poniedziałku uczniowie klas IV-VIII nie będą już chodzić do szkół. Edukacja w ich przypadku będzie toczyć się zdalnie.
Czytaj także: Media: odnalazły się respiratory Szumowskiego
Straciliśmy osiem tygodni - komentuje Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, cytowany przez rmf24.pl.
Uważa, że już we wrześniu trzeba było dać dyrektorom taką możliwość. Szef ZNP zwraca uwagę również na to, że w szkołach brakuje nauczycieli. Jego zdaniem niedobór może sięgać nawet 50 tys. osób nauczających w placówkach oświatowych!
Koronawirus w Polsce. Niepokojąca prognoza
Nie wszystkim spodobało się to, że uczniowie klas I-III i młodsze dzieci nadal będą uczęszczać do szkół i przedszkoli.
Trochę to przypomina taniec na wulkanie, dlatego, że - oczywiście pracujemy dalej, ale - tak naprawdę to pracujemy do pierwszej choroby - przyznała w rozmowie z rmf24.pl Iga Kazimierczyk, mama, ale także nauczycielka i dyrektor przedszkola.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.