aktualizacja 

Naukowcy biją na alarm. Do Europy dotarła pszczoła karłowata

36

Po raz pierwszy pochodzącą z Azji pszczołę Apis florea zaobserwowano na Malcie. Jej pojawienie się zaniepokoiło zarówno działaczy na rzecz ochrony przyrody, jak i lokalnych pszczelarzy, którzy obawiają się, że pszczoły te mogą mieć niszczycielski wpływ na rodzime populacje pszczół.

Naukowcy biją na alarm. Do Europy dotarła pszczoła karłowata
Pojawienie się pszczoły karłowatej zaniepokoiło naukowców (Wikimedia Commons)

Pszczoły karłowate będą konkurencją dla pszczół europejskich, których liczba już teraz dramatycznie spada. Dodatkowo mogą przenosić choroby, na które europejskie pszczoły nie muszą być odporne.

Już wcześniej pszczoła karłowata rozprzestrzeniła się z Azji na Bliski Wschód oraz północno-wschodnią Afrykę. Jednak po raz pierwszy odnotowano jej obecność w Europie.

Jeśli rzeczywiście odkryto go na Malcie, będzie to pierwsze pojawienie się w Europie gatunku pszczół innego niż zachodnia pszczoła miodna Apis mellifera - stwierdził Francis Ratnieks, brytyjski entomolog i emerytowany profesor pszczelarstwa na Uniwersytecie w Sussex.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Najpopularniejsze miejsce w Tatrach. Sprawdziliśmy, jak wygląda nocleg

Kolonia odkryta na Malcie liczyła ponad 2 tys. dorosłych osobników, które zaraz po zidentyfikowaniu ich gatunku jako Apis florea, zostały zniszczone. Jednak zdaniem naukowców część owadów mogła opuścić ul znacznie wcześniej i założyć nowe kolonie.

Inwazyjna pszczoła w Europie. Przypłynęła statkiem?

Zdaniem naukowców fakt, że kolonię pszczół karłowatych odkryto w pobliżu Birzebbuġa, głównego węzła towarowego Malty, może świadczyć o tym, że dostały się one do Europy za pośrednictwem statku handlowego. Ma to być kolejny przykład rosnących temperatur, które są efektem kryzysu klimatycznego. Przez to gatunki rozprzestrzeniają się na terytoria, których do tej pory nie zamieszkiwały. Bardzo możliwe, że niebawem pszczoły karłowate spotykać będziemy także w innych regionach Europy.

Biorąc pod uwagę dużą liczbę wysp na Morzu Śródziemnym, które są stosunkowo blisko siebie, a także fakt, że kontynent jest tak blisko, jest bardzo prawdopodobne, że w przyszłości będzie miało miejsce więcej takich najazdów, zagrażając naszej różnorodności biologicznej - donosi brytyjski Guardian.

A naukowcy przyznają, że jedyne, co można robić, to zachowywać czujność i zgłaszać każdy przypadek obecności obco wyglądających okazów czy rojów, aby mogły one być szybko usuwane.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić