Wykorzystując nową partię danych satelitarnych, zespół naukowców kierowany przez badaczkę Ziemi Julie Gevorgian ze Scripps Institution of Oceanography w Kalifornii, odkrył ponad 19 000 nowych gór podwodnych.
Utworzone w wyniku aktywności wulkanicznej głęboko pod powierzchnią oceanu góry podwodne mogą wznosić się na wysokość od około 3 do 10 kilometrów (6,2 mil). Zwykle są łatwo wykrywalne przez sonar, ale tylko wtedy, gdy przelatuje nad nimi statek
Mniejsze podmorskie góry o wysokości niższej niż 2 kilometry są jeszcze trudniejsze do znalezienia, chociaż zwykle tworzą się w pobliżu grzbietów śródoceanicznych, gdzie magma przepycha się przez cienką i popękaną skorupę ziemską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycia te mogą pogłębić naszą wiedzę na temat tektoniki płyt, wulkanizmu oraz ruchów prądów oceanicznych i życia morskiego na rozległych obszarach oceanu, które od tak dawna nie były mapowane - twierdzą naukowcy.
Zmapowana została już 1/4 dna oceanicznego kuli ziemskiej i jak podkreśliła badaczka: "To, jak wiele podwodnych szczytów zostało znalezionych pod powierzchnią oceanu, jest aż trudne do wyobrażenia".
Szczególnie że nieodkryte podwodne góry utworzone przez aktywność wulkaniczną mogą wznosić się w morskiej toni na tysiące metrów, narażając niczego niepodejrzewające załogi okrętów podwodnych na niebezpieczeństwo.
Dlatego naukowcy nie zamierzają poprzestać na dotychczasowych odkryciach. A dalsze misje mające pomóc w osiągnięciu tego celu, są już w toku. Problem w tym, że wykrywanie mniejszych gór podwodnych nie jest łatwe: mogą być one zasłonięte przez spiętrzone na nich osady oceaniczne lub pobliskie elementy dna morskiego i turbulentne prądy oceaniczne, które mogą zakłócać subtelne różnice grawitacyjne.