24 lutego 2022 roku zmienił postrzeganie współczesnego świata. Rosja atakując Ukrainę naruszyła trwający od lat spokój w Europie i złamała międzynarodowe zasady. Obecnie nie da się przewidzieć, w którą stronę ewoluuje konflikt ukraińsko-rosyjski. Zwłaszcza że Moskwa co jakiś czas straszy państwa Zachodu użyciem broni nuklearnej, jeśli te nadal wspierać będą Kijów.
Naukowcy nie mają wątpliwości. Wojna nuklearna zabiłaby miliardy ludzi
Naukowcy z Rutgers Univesity postanowili w tej sytuacji zbadać, jak wybuch wojny nuklearnej pomiędzy USA a Rosją wpłynąłby na przyszłość planety. Niestety, ich obliczenia nie brzmią najlepiej. Zdaniem badaczy, taki konflikt mógłby pochłonąć życie ponad 5 mld ludzi.
Dane mówią nam jedno. Musimy zapobiec wybuchowi wojny nuklearnej - powiedział "Interesting Engineering" Alan Robock, wybitny profesor nauk o klimacie na Wydziale Nauk o Środowisku na Rutgers University i współautor badania, które ukazało się w "Nature Food".
Alan Robock wraz z innymi ekspertami próbował obliczyć, ile sadzy trafiłoby do atmosfery z powodu pożarów wywołanych nuklearnymi eksplozjami. Było to o tyle ważne, że sadza blokuje dostęp światła słonecznego do powierzchni ziemi.
Autorzy badania przestudiowali sześć różnych scenariuszy - zakładających m.in. mały konflikt nuklearny pomiędzy Indiami a Pakistanem, a w tym najgorszym przypadku wojnę nuklearną na pełną skalę pomiędzy USA a Rosją.
Wystarczyłby niewielki konflikt pakistańsko-indyjski, aby w ciągu pięciu lat globalna produkcja spożywczych kalorii spadła o 7 proc. W przypadku wojny nuklearnej pomiędzy USA a Rosją spadek osiągnąłby poziom 90 proc. i to po trzech-czterech latach konfliktu. Dodatkowo doszłoby do ogromnych problemów z importem żywności. W efekcie niektóre państwa w Afryce dotknęłaby klęska głodu.
Przyszłe prace naukowe pozwolą jeszcze bardziej oszacować modele produkcji rolnej w takich sytuacjach. Wskutek wojny nuklearnej doszłoby do zniszczenia warstwy ozonowej, a to z kolei spowodowałoby nasilenie promieniowania ultrafioletowego na powierzchni ziemi. Musimy zrozumieć, jak wpłynęłoby to na produkcję żywności - powiedziała Lili Xia, współautorka badania.
Zdaniem Robocka, "jeśli istnieje broń nuklearna, to może zostać użyta". - Świat kilkukrotnie zbliżał się już do wojny nuklearnej. Zakaz stosowania broni jądrowej jest jedynym sensownym rozwiązaniem w perspektywie długoterminowej. Uchwalony przed pięcioma laty traktat o zakazie broni jądrowej ratyfikowało 66 krajów, ale żadne z dziewięciu mocarstw nuklearnych. Nasze badanie jasno pokazuje, że nadszedł czas, aby te dziewięć państw posłuchało ludzi nauki i podpisało traktat - dodał naukowiec.
Czytaj także: Partyzanci nie próżnują. W Rosji się zaczęło
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.