Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Naukowcy zbadali karpia. Wnioski mogą odebrać apetyt w wigilię

81

Zanim ustawimy się w kolejce po żywego karpia, by móc tradycyjnie cieszyć się jego smakiem podczas wigilijnej wieczerzy, warto zastanowić się, czy świąteczny, praktykowany od kilkudziesięciu lat zwyczaj ma sens w obecnych czasach. I czy na pewno ryby skoro nie mają głosu, naprawdę bez bólu godzą się na zadawaną im w męczarniach śmierć?

Naukowcy zbadali karpia. Wnioski mogą odebrać apetyt w wigilię
karp smażony/ zdjęcie ilustracyjne (Adobe Stock)

O tym czy ryba odczuwa ból i co czuje podczas transportu, czy zwykłego wyjmowania jej rękami ze zbiornika wodnego opowiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą prof. Marcin Urbaniaki, bioetyki i zoopsycholog z Katedry Kognitywistyki Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.

Okazuje się, że powszechne przekonanie o tym, że ryby jako kręgowce niższego rzędu nie odczuwają bólu jak pies czy kot jest jedynie szkodliwym mitem. A ich "chwytanie, kładzenie czy przenoszenie" generuje doznania zarazem bolesne i stresujące.

Wszystko przez to, o czym wie niewiele osób, że karpie posiadają z boku ciała "wstęgą złożoną z otworów, kanalików i niezwykle wrażliwych ciałek czuciowych, ciągnącą się wzdłuż całego grzbietu ryby i rozgałęziającą się na głowie" - tłumaczy profesor.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tak wygląda sprzedaż ryb na Święta. Barbarzyński proceder na targu
Odczucie tego nacisku musi być dla ryby niewyobrażalnie silne, dodatkowo spotęgowane pobudzeniem zakończeń bólowych włókien nerwowych, które sąsiadują w tkance skórnej z linią naboczną. Zatem chwytanie, kładzenie czy przenoszenie leżącej ryby generuje doznania zarazem bolesne i stresujące - wyjaśnia naukowiec w wywiadzie dla Gazety Wyborczej.

Profesor także jednoznacznie negatywnie ocenił przemysłową hodowlę ryb. "W zasadzie cała linia produkcyjna, od basenu hodowlanego do momentu, gdy ryba trafia do sklepu czy do naszej kuchni, powoduje u ryb ból, panikę i inne negatywne stany. To ciąg wydarzeń, podczas których ryba jest permanentnie stresowana" - podkreślił na łamach GW.

W silnym stresie, panice czy strachu zachowują się agresywnie wobec siebie, wyskakują ponad wodę albo rozpaczliwie próbują się ukryć gdziekolwiek - dodał w wywiadzie.
Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczne zachowanie szkolnego trenera. Internauci oburzeni
Ograł Maltę 6:0. Teraz grzmi w stronę Probierza: "To nie do przyjęcia"
Schronisko w niebezpieczeństwie. Ewakuowano psy
Ma 140 lat i czeka ją przeprowadzka. Latarnia morska musi zniknąć z wybrzeża
Witold Gilarski zaginął w Kolumbii. Córki nie tracą nadziei. "Wierzymy, że tato na nas czeka"
Wymowny gest papieża Franciszka w Rzymie. Wideo poruszyło internautów
Michał Probierz spiął się z dziennikarzem. "Nie może pan wciskać kitu"
Dostrzegł go w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Na naukę nigdy nie jest za późno. Erasmus otwiera się na seniorów
500 zł mandatu za kwiaty na balkonie? Na to trzeba uważać
Papież Franciszek opuścił szpital. Czeka go długa rekonwalescencja
Wypadek w Katowicach. Kierowca autobusu wypadł przez okno
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić