Ottavia Piana od siedmiu lat należy do Włoskiego Klubu Alpinistycznego. Jest doświadczona, a do tego — jak podkreśla Maurizio Finazzi, prezes oddziału Włoskiego Klubu Alpinistycznego w rejonie Lovere — bardzo ostrożna. Mimo to przydarzył jej się koszmarny wypadek.
W niedzielę młoda kobieta udała się wraz z grupą przyjaciół do jaskini Bueno Fonteno. To miała być fascynująca wyprawa. Ogromną jaskinię odkryto w 2005 roku i niewiele jeszcze o niej wiadomo.
Odkrywanie jaskini przez grupę przyjaciół miało dramatyczny finał. W pewnym momencie urwał się fragment skały, do której zaczepiona była lina, zabezpieczająca Ottavię. Grotołazka spadła z wysokości około 1,5 metra i złamała nogę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyczerpująca akcja ratunkowa
Z relacji włoskich mediów wynika, już samo wezwanie pomocy było nie lada wyczynem. Ponieważ w jaskini nie było zasięgu w telefonach komórkowych, jeden z towarzyszących 31-latce speleologów wyszedł na powierzchnię, żeby powiadomić służby.
Na pomoc ruszyła załoga ratowników z Lombardzkiej Grupy Ratownictwa Alpinistycznego i Speleologicznego, która zamieściła na swoim profilu na Facebooku kilka zdjęć i nagrań z wyczerpującej akcji ratunkowej.
W akcji uczestniczyło ponad 60 osób, a mimo to dotarcie do 31-latki i wydobycie kobiety na powierzchnię trwało dwie doby. Korytarze jaskini Bueno Fonteno rozciągają się na długości około 34 kilometrów. W dodatku po drodze pojawiło się sporo trudności. Akcję wstrzymano ze względu na ulewną burzę.
Ratownicy podkreślają jednak, że akcja ratunkowa była ''cięższa psychicznie niż fizycznie''. Wymagała utrzymania koncentracji na długich odcinkach. Ale trud popłacił.
Gdy tylko nas zobaczyła, była tak szczęśliwa, że popłynęła jej łza (...). Ottavia jest dziewczyną małomówną, ta łza, która z niej spadła, mówiła wszystko — relacjonował w Roberto Facheri, jeden z pierwszych ratowników, którzy dotarli do 31-latki.
Przywitała mnie żartobliwie: Przepraszam, narobiłam kłopotów. Tym razem nawaliłam po całości — opowiadał Devis Magri w rozmowie z "Corriere della Sera".
Uratowana Ottavia Piena została przetransportowana śmigłowcem do szpitala Papa Giovanni XXIII w Bergamo.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.