Komisja ds. przeciwdziałania pedofilii w Kościele została powołana przez arcybiskupa Fryburga Stephana Burgera w 2021 roku - informuje Gazeta Wyborcza powołując się na opinię komisji zamieszczoną w niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Czytaj więcej: Proboszcz stanął przed sądem. Molestował 13-latka
Komisja zaleca, aby zrezygnować ze spowiadania 8 i 9-latków, ale też unikać spowiadania dzieci przed osiągnięciem 15-16 roku życia. Powołała się przy tym na opinie psychologów. Uznała, że młodsze dzieci nie mają jasnej i świadomej wizji winy i grzechu, w związku z tym spowiadanie ich jest poniekąd bezcelowe.
Spowiadanie zbyt małych dzieci "grozi przekroczeniem granic" ze strony spowiednika, bo "między dzieckiem a księdzem rodzi się silna więź", a to stwarza "możliwość manipulacyjnych zachowań wobec dzieci i nieletnich" - informuje "Wyborcza".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nadużycia seksualne w Niemczech
Niemiecki kościół zmaga się z licznymi aferami pedofilskimi. Najgłośniejszy przypadek to sprawa byłego arcybiskupa Fryburga Roberta Zollitscha i krycie przez 30 lat księży-pedofili. W raporcie oskarżono również poprzedniego arcybiskupa Alexandra Saiera.
Zollitsch miał być informowany o nadużyciach i przemocy ze strony urzędników kościelnych, ale nigdy nie wszczął postępowania łamiąc watykańskie przepisy. Nie zgłaszał przypadków pedofilskich do Kongregacji Doktryny Wiary, która zajmuje się karaniem duchownych - czytamy w "Wyborczej".
Sposobem arcybiskupa na pedofilię miało być przenoszenie księży do odległych parafii lub przekonywanie do wcześniejszego przejścia na emeryturę. W skład komisji we Fryburgu weszło pięć osób. To prawnik, dwóch psychologów, teolog i kobieta, która byłą ofiarą przemocy seksualnej.
Watykan wszczął przeciw Zollitschowi postępowanie kanoniczne. Niemiecki duchowny w 2022 roku przepraszał za swoje zachowanie. Mówił, że nie rozpoznał właściwie powtarzających się zagrożeń.