Jakub Artych
Jakub Artych| 

Nie będzie wspólnego kandydata koalicji? Lewica ma swój plan

23

Wybory prezydenckie w Polsce zaplanowane na 2025 rok już teraz budzą wiele emocji. Pierwsze deklaracje kandydatów, opinie ekspertów i zapowiedzi kampanii wyborczych pojawiły się na scenie politycznej. Swój plan na wybory ma także Lewica, która zamierza wystawić kandydata, a raczej kandydatkę.

Nie będzie wspólnego kandydata koalicji? Lewica ma swój plan
Nie będzie wspólnego kandydata koalicji? Lewica ma swój plan (Getty Images, SOPA Images)

Do wyborów prezydenckich już mniej niż rok. Powinny się one odbyć w maju 2025 roku. Andrzej Duda po dwóch kadencjach nie będzie już startował w kolejnych wyborach. Kandydatem, który już w 2020 rywalizował z obecnym prezydentem o to stanowisko, jest Rafał Trzaskowski.

Być może zdecyduje się on ubiegać o prezydencki fotel również w 2025 roku. Swojego udziału w tej kampanii nie wyklucza również Szymon Hołownia, obecnie marszałek Sejmu. Natomiast kandydat Prawa i Sprawiedliwości wciąż jest zagadką.

Swój plan na wybory ma także Lewica, która zamierza wystawić kandydata, a raczej kandydatkę. - To jest nasz cel i ambicja - potwierdza eurodeputowany Krzysztof Śmiszek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy jest szansa na powrót programu "Rozmowy w toku"? Ewa Drzyzga komentuje.

Z informacji "Super Expressu" wynika, że największe szanse na nominacje mają minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister ds. równości Katarzyna Kotula, a także wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat i europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus.

Warto przypomnieć, że Lewica już raz wystawiła kobietę w wyborach prezydenckich, ale wynik Magdaleny Ogórek w 2015 roku poniżej 2,5 procent uznano za wielką porażkę samej kandydatki i ówczesnego szefa lewicy Leszka Millera.

Konfederacja ogłosiła kandydata

Sławomir Mentzen to pierwszy kandydat, który zadeklarował swój start w wyborach prezydenckich, które mają odbyć się w 2025 roku.

Mentzen na zorganizowanej w Warszawie konwencji zainaugurował swoją kampanię wyborczą. W swoim wystąpieniu stwierdził, że jako prezydent będzie najaktywniejszym z dotychczasowych polskich głów państw - które, jak ocenił, do tej pory funkcjonują jako "marionetki" liderów swoich partii.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić