"Nie chodzi o zabijanie". Gen. Skrzypczak apeluje do rządzących

Przed kilkoma dniami miały miejsce kolejne ataki na żołnierzy broniących granicy polsko-białoruskiej. Jak stwierdził gen. Skrzypczak w rozmowie z Faktem, podobne sytuacje będą się nasilać, więc już teraz trzeba im przeciwdziałań. Kluczowe może być skuteczne wykorzystywanie broni.

Atak migrantów na polskiego pogranicznika Atak migrantów na polskiego pogranicznika
Źródło zdjęć: © Twitter | Straż Graniczna
Kamil Różycki

Pod koniec maja na granicy polsko-białoruskiej nasiliły się agresywne działania migrantów względem pograniczników. Sytuacja jest na tyle poważna, że do prowokacji wykorzystywane są potłuczone butelki, noże czy sporych rozmiarów kije. To właśnie jednym z tych narzędzi przed kilkoma dniami raniony w twarz był polski żołnierz.

Jak twierdzi generał Waldemar Skrzypczak, tego typu wydarzenia są niedopuszczalne. Jednocześnie apeluje do rządzących, by jak najszybciej ukrócić ten proceder, ponieważ w innym razie migranci poczują się rozochoceni, co może doprowadzić do tragedii.

Uważam, że ta agresja będzie narastała w miarę zbliżania się wyborów do Parlamentu Europejskiego. Wszystko po to, by rozchwiać naszą opinię publiczną, żeby rozchwiać naszych polityków. Jedni będą mówili o tym, że trzeba się bronić, ale inni będą mówili o tym, że trzeba bronić tylko ludności cywilnej. Uważam, że teraz jest czas na to, aby wzmocnić systemy ochrony fizycznej granicy – mówi w rozmowie z "Faktem" gen. Skrzypczak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To jest skandal". Gen. Skrzypczak uderza w polskich polityków

Generał zachęca do umocnienia granicy

Tym na co generał zwraca uwagę w pierwszej kolejności, jest wzmocnienie potencjalnych konsekwencji ataku na polskich żołnierzy. Zachęca on, by wykorzystać m.in. środki inżynieryjne jak linki czy strefy paralizatorów. Kroki te, choć radykalne, mogą skutecznie zniechęcić agresorów do ataków, które coraz bardziej przybierają na brutalności.

Równie istotne zdaniem generała jest skuteczne wykorzystanie broni jako elementu ostatecznego odstraszania. By tak się jednak stało, należy dokonać pewnych zmian prawnych, umożliwiających taką obronę żołnierzom.

Nie chodzi o zabijanie. Ale chodzi o to, by nie doszło do kontaktu fizycznego z żołnierzem. Niech reguluje to prawo do użycia broni. To, co się teraz wydarzyło na granicy, świadczy o tym, że te fizyczne środki ochrony są uzasadnione. Migrant nie ma prawa podejść do polskiego żołnierza, nie ma prawa się do niego zbliżyć w zasięgu ręki - podsumowuje gen Skrzypczak.
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami