Niektóre sprawy policyjne nadają się na scenariusz do filmu lub serialu. Szczególne zainteresowanie rodzą przypadki, w których wiele kwestii nie zostało jeszcze wyjaśnionych. Niewątpliwie jedną z takich historii jest ukrywanie się przed organami ścigania przez Eugeniusza Gadomskiego. Warszawska policja przypomniała właśnie o poszukiwaniach mężczyzny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa Eugeniusza Gadosmkiego sięga jeszcze lat 90. Patrząc na opublikowane przez policje zdjęcia, trudno uwierzyć, że senior w garniturze mógł wyrządzić tak wiele krzywd. Mężczyzna poszukiwany jest na podstawie listu gończego, za szereg wyłudzeń i oszustw. Wyłudził między innymi znaczną kwotę jako odszkodowanie za pobyt w obozie koncentracyjnym, w którym jak się okazało nigdy nie przebywał. Ponadto oszukał wiele samotnych kobiet, jedną z nich dotkliwie okaleczył.
Eugeniusz Gadomski pozostaje nieuchwytny od 1998 roku. Przestępca "zapadł się po ziemię" i ślad po nim zaginął. Policja regularnie przypomina o tym, że nadal jest poszukiwany.
Nie wiadomo, czy mężczyzna żyje, gdyż obecnie miałby 92 lata. Brakuje również jego aktualnych zdjęć. Gadomski jest osobą o szczupłej sylwetce i ma około 170-175 cm wzrostu, piwne oczy, może nosić wąsy. Często zmienia fryzury. W przeszłości nosił złotą bransoletę oraz sygnet ze szlachetnymi kamieniami. Charakteryzował go również elegancki ubiór.
Czytaj także: USA. 29-latka skazana na śmierć. Za to straci życie
Policja prosi o pomoc
Wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca pobytu poszukiwanego, proszone są o kontakt z komendą policji na Bielanach, ul. Żeromskiego 7 osobiście, telefonicznie pod numerami 47 723 71 61, 47 723 71 55, 47 723 71 56, całodobowym numerem 112 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej oficer.prasowy.krp5@ksp.policja.gov.pl.
Czytaj także: 8-latek zmarł przez ojca. Polka ostrzegała