Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kamil Niewiński
Kamil Niewiński | 

Nie milkną echa gestu Kamińskiego. "Komuś takiemu nie podawało się dłoni"

37

Gest Kozakiewicza wykonany w polskim Sejmie przez Mariusza Kamińskiego wywołał gigantyczne dyskusje. Ekspert do spraw protokołu dyplomatycznego otwarcie powiedział, co sądzi o takim zachowaniu i jak może zostać ukarany poseł.

Nie milkną echa gestu Kamińskiego. "Komuś takiemu nie podawało się dłoni"
Mariusz Kamiński wykonał w Sejmie gest Kozakiewicza (PAP, PAP/Paweł Supernak)

Jednym z najważniejszych tematów ostatnich dni w Polsce jest wyrok, który usłyszeli Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Za swoje działania w związku z tzw. aferą gruntową politycy zostali skazani na 2 lata pozbawienia wolności.

Wyrok jest prawomocny, co sprawiło, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował o wygaśnięciu ich mandatów poselskich. Z drugiej strony prezydent Andrzej Duda twierdzi, że wydane wcześniej przez niego ułaskawienie, gdy wyrok był jeszcze nieprawomocny, nadal jest ważne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 21.12, godzina 11:50

Mimo wygaśnięcia mandatów, Kamiński i Wąsik stawili się w Sejmie w akompaniamencie owacji ich kolegów z Prawa i Sprawiedliwości. Kamiński najpierw pokazał palcami gest wiktorii, a następnie - gest Kozakiewicza.

Władysław Kozakiewicz wyprowadził ten gest w 1980 r. podczas Igrzysk Olimpijskich w Moskwie, kiedy to zdobył złoty medal w skoku o tyczce. Gest ten, chociaż w Polsce stał się symbolem, powszechnie jest uznawany za dość obraźliwy. Nic więc dziwnego, że dr Janusz Sibora, ekspert od protokołu dyplomatycznego, w negatywnych słowach wypowiedział się o zachowaniu posła.

To jest generalnie gest wulgarny i jeśli gest Kozakiewicza byśmy analizowali dokładnie, to trzeba to robić w określonym kontekście, znaczeniu politycznym, miejscu i czasie. I mówimy jednak o stadionie. Jest różnica pomiędzy stadionem a salą parlamentu. Ten gest trzeba napiętnować, bo on burzy standardy. Mówimy o szczególnym miejscu. To miejsce ma moc polityczną. To jest najważniejsze miejsce polityczne w Polsce - przyznał w rozmowie z "Faktem" dr Sibora.

Kamiński przekroczył granice? Ekspert wskazuje optymalną "karę"

Co jednak w zasadzie można zrobić z posłem, który wykonuje w Sejmie taki oto gest? Ekspert postanowił wskazać sposób, w jaki można by było potencjalnie ukarać Kamińskiego. Bynajmniej jednak nie jest to odpowiedzialność karna, a raczej obyczajowa.

Zdaniem dr Janusza Sibory gest Kozakiewicza wykonany przez posła Prawa i Sprawiedliwości powinien zakończyć się społecznym ostracyzmem. Wspomniał on o tym, jak polityka rażąco łamiącego normy bojkotować mogą media, ale także inni posłowie. Wszystko dlatego, że wykonanie takiego gestu to zdaniem eksperta przekroczenie wszelkim norm.

Nie chodzić do polityka, nie biegać za nim z kamerami. Był kiedyś taki strajk fotoreporterów i operatorów na świecie, którzy kładą kamery, aparaty i nie wykonują zdjęć takim politykom. Gest jest nieakceptowalny. A w przeszłości komuś takiemu nie podawało się dłoni - stwierdził dr Sibora.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić