Papież Franciszek wprowadził zmiany już 1 czerwca tego roku. Jednak nowe przepisy weszły w życie 8 grudnia tego roku. Znowelizowano księgę VI Kodeksu prawa kanonicznego o sankcjach karnych w Kościele.
Kary dla osób świeckich w Kościele
Ks. prof. Piotr Majer, kanonista, kierownik Katedry Kanonicznego Prawa Małżeńskiego na Wydziale Prawa Kanonicznego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie i konsultor Rady Prawnej Konferencji Episkopatu Polski, wyjaśnił, że w nowym prawie kanoniczym wiele kar ma charakter obligatoryjny, czyli nakazany. Wcześniej przełożony mógł ukarać przestępcę, teraz natomiast musi.
Czytaj także: Czy homoseksualizm to grzech? Ksiądz wyjaśnia
Ksiądz dodaje, że wprowadzono m.in. możliwość stosowania kary suspensy wobec świeckich czy kary dla penitentów. Chodzi głównie o osoby, które występując w mediach, łamią tajemnicę spowiedzi. Spowiednik, który także musi zachować tajemnicę spowiedzi, nie może otwarcie stanąć po żadnej stronie.
Penitent, który mówi w mediach o tym, co usłyszał od spowiednika, popełnia przestępstwo - mówi ks. prof. Piotr Majer.
Złamanie tajemnicy spowiedzi w przypadku spowiednika jest jednym z największych wykroczeń. "Zdrada sakramentalnej tajemnicy spowiedzi to jedno z najcięższych przestępstw zagrożone karą ekskomuniki, zarezerwowaną dla Stolicy Apostolskiej."
Ksiądz Sebastian Picur, który jest bardzo aktywny na TikToku poruszył niedawno temat tajemnicy spowiedzi. W jednym ze swoich filmików odpowiedział na pytanie, które na pewno nurtuje wiele osób: czy w czasie spowiedzi, gdyby ktoś powiedział, że za godzinę zamorduje człowieka, to wtedy też obowiązuje tajemnica?
Tajemnica spowiedzi obowiązuje zawsze. Ksiądz ma przekonać taką osobę, by odstąpiła od zła i jeśli trzeba, sama zgłosiła się np. na policję. Spowiedź może stać się jedyną ochroną przed tragedią - powiedział ksiądz na TikToku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.