Zimą trzeba często przecierać szyby i tablice rejestracyjne. Jeżeli policja zobaczy, że tego nie robimy, może nas zatrzymać i nakazać natychmiastową poprawę. W przypadku odmowy funkcjonariusz może sprawdzić stan wycieraczek i poziom płynu w spryskiwaczach. Jeżeli coś będzie nie tak, grozi nam mandat do 500 złotych.
Czytaj także: Ferdek niekiepsko pomógł Halince. Piękny gest aktora
Oczywiście można go nie przyjąć. Wówczas jednak trzeba się liczyć z wezwaniem do sądu, który może podwyższyć tę karę do nawet 5 tys. zł.
Niewiele osób wie o tym, że mandat można dostać również za "grzanie się w samochodzie". Jeżeli np. czekasz na kogoś w aucie, to powinieneś zgasić silnik. Za pozostawienie włączonego silnika podczas postoju w obszarze zabudowanym na więcej niż minutę można dostać mandat w wysokości 100 złotych.
Czytaj także: Znany piłkarz zaręczy się z Wieniawą?! Szokujący zakład
Zaśnieżony dach? Mandacik!
Od 20 do 500 zł kary można otrzymać za zaśnieżone lusterka i dach samochodu. Pamiętajmy zatem, by dokładnie odśnieżać swoje auto.
Mandat grozi też za jeżdżenie zimą na letnich oponach. Taka "przyjemność" kosztuje nawet 500 złotych. Można też stracić dowód rejestracyjny.