''Nie podam ci ręki. Jesteś kupą g****'' — usłyszał premier Kanady Justin Trudeau, gdy podczas spotkania z obywatelami podszedł do pewnego mężczyzny. Ten postanowił stanąć twarzą w twarz z premierem, by powiedzieć mu, co sądzi o jego działaniach.
Początkowo premier był w doskonałym nastroju, uśmiechał się promiennie, machał do swoich zwolenników, a nawet podszedł do śpiącego wózku dziecka, by i z nim się przywitać. Wystarczyła chwila, by uśmiech zniknął z twarzy Trudeau.
"Hej, jak się masz?" — zagaił przyjaźnie premier. Wtedy usłyszał słowa krytyki. Rozmówca Trudeau zwrócił uwagę na kryzys mieszkaniowy w Kanadzie. Mężczyzna zapytał: "Czy kogokolwiek stać na dom?".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trudeau wdał się w dyskusję, co tylko pogorszyło sytuację. "Jak schrzaniłem ten kraj?" — dopytywał premier Kanady.
Naliczacie ludziom podatek od emisji dwutlenku węgla, a macie tu dziewięć silników V8 na biegu jałowym — stwierdził rozzłoszczony mężczyzna, wytykając premierowi Kanady hipokryzję.
Trudeau starał się załagodzić sytuację i zaczął dopytywać, czy mężczyzna wie, na co przeznaczane są pieniądze ze wspomnianego podatku. Następnie zapewnił rozmówcę, że wszystko, co zostanie pobrane w ramach podatku, zostanie zwrócone rodzinom "takim jak jego".
Premier Kanady w ogniu krytyki
Nie był to jednak koniec sporu. Rozmówcy premiera nie spodobało się również, że Kanada przekazała miliardy dolarów na pomoc Ukrainie. "Wysyłasz to na Ukrainę, prawda? Wysyłasz to do gościa, który morduje swój własny kraj" — wyrzucał premierowi rozsierdzony mężczyzna.
Trudeau nie wytrzymał i rzucił: "Słuchałeś Putina, prawda?". Na koniec dodał jeszcze, że mężczyzna "zna dużo rosyjskiej dezinformacji". Po tych słowach odszedł i wsiadł do samochodu.
Wideo z Trudeau w roli głównej zyskuje popularność w mediach społecznościowych i jest szeroko komentowane. Z wypowiedzi internautów można wywnioskować, że wielu z nich myśli podobnie do rozmówcy premiera Kanady.
Przypomnijmy: Kanada przeżywa kryzys mieszkaniowy. Brakuje 3,5 mln domów i mieszkań.
W ostatnim czasie premier kraju mierzył się z krytyką m.in. z powodu incydentu, do którego doszło w tamtejszym parlamencie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.