Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Łukasz Maziewski
Łukasz Maziewski | 
aktualizacja 

"Nie straszmy się!". Prof. Simon o nowej nieznanej chorobie w Chinach

172

Światowa Organizacja Zdrowia zwróciła się do Chin o więcej danych medycznych. Powodem jest wiele zakażeń nową chorobą układu oddechowego, szerzącą się na północy kraju. Eksperci w rozmowach z o2.pl apelują o powstrzymanie się od snucia teorii i straszenia się.

"Nie straszmy się!". Prof. Simon o nowej nieznanej chorobie w Chinach
Dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesu (Getty images, STEFAN WERMUTH)

Nowa choroba układu oddechowego szerzy się w Chinach. Dotykać ma ona szczególnie dzieci. Światowa Organizacja Zdrowia zwróciła się do władz kraju o więcej danych, w celu zbadania i wyjaśnienia przyczyn zachorowań.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Na razie wiadomo o pojawiających się skupiskach zapaleń płuc. Na mocy Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych (IHR) Chiny powinny odpowiedzieć na żądanie WHO w ciągu 24 godzin. O zwiększonej zachorowalności na zapalenia płuc u najmłodszych poinformować miała chińska Narodowa Komisja Zdrowia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zapomnieliśmy o COVID-19? Lekarz wskazuje błędy rządu

Warto pamiętać, że to Chiny były ogniskiem koronawirusa, który zapoczątkował epidemię COVID-19. Pod koniec 2019 r. w mieście Wuhan w środkowych Chinach pojawił się nowy szczep wirusa SARS-Cov-2. W lutym 2020 zachorowalność była tak wysoka, że WHO ogłosiło pandemię, czyli globalną epidemię.

Teraz jednak eksperci apelują o spokój. Prof. Krzysztof Simon, specjalista chorób wewnętrznych z Wrocławia, przypomina, że Chiny są terytorium zróżnicowanym geograficznie i klimatycznie: od strefy umiarkowanej, do tropikalnej, a na północy zbliżają się nawet do strefy zimnej.

W strefie umiarkowanej, ludzie utrzymują bliższy kontakt, częściej przebywają w zamkniętych pomieszczeniach, co sprzyja zachorowaniom i przenoszeniu chorób rozprzestrzeniających się drogą powietrzno-kroplekową. Obserwujemy to dziś także w Polsce. I to jest rzecz naturalna. Nie budujmy teorii spiskowych. Nie straszmy się nawzajem. Należy się jednak spodziewać, że stamtąd może pojawić się coś nowego. Stamtąd przyszła bowiem zarówno grypa, jak i różne choroby pokroju SARS Cov-1 i Cov-2 - mówi o2.pl lekarz.

"Nie ma się czego bać"

Podobnego zdania jest także prof. Tomasz Dzieciątkowski. Wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przypomina, że na razie dysponujemy tylko kilkoma przekazami agencyjnymi i tym jednym komunikatem WHO. Apeluje więc o powstrzymanie się od wyciągania zbyt daleko idących, alarmistycznych wniosków.

Na pewno nie ma się obecnie czego bać. To tylko przyczynek do tego, by służby medyczne bardziej uważały. Nie mamy na razie konkretnych danych, które pozwoliłyby nam na określenie, z czym mamy do czynienia i na jaką skalę - mówi o2.pl.

Stwierdza zarazem, że faktem jest, iż Chińczycy sami zanotowali wśród dzieci zwiększoną zachorowalność na zakażenia układu oddechowego. Na razie jednak nie wiadomo, jakie czynniki etiologiczne (wywołujące chorobę) wywołały te infekcje.

Chińskie dzieci mogą, jak dodaje, mieć obniżoną odporność. Może to być pokłosie polityki "zero COVID", a co za tym idzie, przedłużonego lockdownu w Chinach.

Zwiększona częstość zachorowań wymaga badania zarówno przez Chiny, jak i WHO, a wynikać może zarówno z istniejących wirusów, jak i – co jest na razie spekulacją i prawdę mówiąc nie wierzę w to – czegoś nowego - mówi wirusolog.

Na koniec dodaje, iż trzeba powiedzieć jasno, że lockdowny się nie sprawdzają na długą metę. Prof. Dzieciątkowski ocenia je jako dobrą metodę, kiedy nie wiemy, z czym mamy do czynienia. Nie chodzi jednak, jak podsumowuje, o zamykanie wszystkiego jak leci, a o rozpoznanie i konkretne przeciwdziałanie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
800+ dla Ukraińców. Trzaskowski: jeśli mieszkają i płacą podatki w Polsce
Prorosyjscy hakerzy zaatakowali na Whatsappie. Wystarczyło jedno kliknięcie
Denerwuje cię Danielle Collins? Novak Djoković ma zupełnie inne zdanie
GRU szkoli dywersantów. Tak Rosjanie planują kolejne operacje w Europie
Kontrowersyjna wymiana Birmy z Rosją. To junta wysłała za myśliwce
Fenomenalna Izabela Marcisz. Drugie złoto na Uniwersjadzie w Turynie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić