Jak poinformował "Głos Wielkopolski", do incydentu doszło podczas lekcji w Zespole Szkół Budowlanych im. Rogera Sławskiego w Poznaniu. Jeden z nauczycieli miał obrażać ucznia, grozić mu i rzucać pod jego adresem wulgaryzmami. 45-sekundowe nagranie z tego zdarzenia, wykonane przez innych uczniów, otrzymała redakcja "Głosu Wielkopolski".
Nie wkur**** mnie. Wyp******** stąd najlepiej. Weź te papiery i wyp******* stąd. Jakiś problem masz? Wyp********, lekcji nie psuj kretynie - takie słowa, według "GW", słychać w pierwszych sekundach nagrania. Wypowiada je nauczyciel.
Potem padają jeszcze inne wulgarne słowa oraz groźby. "Wkur*** mnie to, robisz patologię jeb***. Denerwuje mnie takie coś, rozumiesz? Bierz papiery i wypad! Czego kur** nie rozumiesz? Co tak machasz tym łbem? Nie przeszkadzaj mi w lekcji, bo z takimi to ja już inaczej postępuję! - krzyczy nauczyciel, dodając m.in., że "wszystko ma swoje granice".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"GW" poinformował, że szkoła potwierdziła autentyczność nagrania.
Skandal w poznańskiej szkole
Filmik miał powstać w grudniu ubiegłego roku. Kobieta, która przesłała nagranie lokalnym mediom, twierdzi, że nauczyciel nadal pracuje w szkole i często używa nieodpowiednich słów. - Jest wielu, którzy się boją tego człowieka - przekonuje.
Zdaję sobie sprawę, że młodzież jest różna, ale nie wyobrażam sobie, aby ktoś taki mógł uczyć nasze dzieci. Rozmawiałam o tym z kilkoma matkami i jesteśmy zniesmaczone - podkreśliła kobieta, cyt. przez "GW".
Dyrektor szkoły, Arkadiusz Dratwa, nie chciał komentować sprawy, natomiast przedstawiciele placówki poinformowali, że nauczyciel został ukarany naganą. Jednocześnie podkreślają, że matka, która opisała sytuację, mija się z prawdą. Ich zdaniem - to kilkoro uczniów miało prowokować mężczyznę, doprowadzając do "wybuchu".
Matka zapowiedziała, że sprawa zostanie zgłoszona do kuratorium.