Niestety, na polskich drogach wciąż nie brak przejawów agresji. Wielokrotnie informowaliśmy o sytuacjach, gdy kierowcy potrafią zatrzymać się na środku drogi i zacząć "wyjaśniać" sobie pewne nieporozumienia.
Dzięki kanałowi "Stop Cham" w serwisie YouTube, który ma także swój profil na platformie X (dawniej Twitter), regularnie dowiadujemy się o nietypowych wydarzeniach na polskich drogach. Tym razem nie doszło do kolizji dwóch samochodów, tylko do tzw. agresji drogowej.
Czytaj także: Dachowanie auta w śnieżną noc. Za kierownicą 14-latek
Wszystko zaczęło się od tego, że kierowca bmw wściekł się, gdy inny kierowca nie chciał wpuścić go na środkowy pas drogi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Autor nagranie nie wpuszcza bmw, które na siłę chce zmienić pas ruchu. Na reakcje nie trzeba było długo czekać. Kierowca bmw już przy najbliższej okazji zajeżdża drogę autorowi. Zapewne ta historia miała by ciąg dalszy, gdyby nie fakt, że autor zjeżdżał na pobliski parking, ale kierowca bmw już czekał na niego aby przeprowadzić kolejną konfrontację - czytamy w opisie filmu.
Zachowanie kierowcy bmw mocno nie spodobało się internautom, którzy uważają, że sprawa powinna trafić na policję, a kierowca powinien zostać ukarany mandatem.
"To jest po prostu cudowne, jak tym wszystkim wymuszającym pierwszeństwo dzbanom nagle przestaje się śpieszyć, kiedy tylko spotykają się z w jakikolwiek sposób zamanifestowanym sprzeciwem ze strony innych" - czytamy.
Takich sytuacji na polskich drogach jest niestety mnóstwo. Wielokrotnie kierowcy nie potrafią utrzymać ciśnienia i uważają, że jeśli mają lepszy samochód, to więcej wolno im na drodze.
Popularny kanał w sieci
Kanał "Stop Cham" cieszy się coraz większą popularnością w serwisie YouTube. Obecnie posiada 537 tysięcy subskrybentów. Codzienne na tym kanale znajdziemy filmy, które pokazują niebezpieczne wypadki lub skandaliczne zachowanie kierowców.
Czytaj także: "Wesele stulecia" w Paryżu. Kosztowało 59 mln dolarów