Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Nie wpuszczono go na... własny pogrzeb. Zmarłego usadzono przed kościołem

28

Mężczyzna, którego widać na zdjęciu poniżej, zmarł od ran postrzałowych. W kościele św. Jana Ewangelisty nie wyrażono zgody na to, aby ciało wniesiono do świątyni. Zostało więc wystawione przed kościołem. Rodzina ubrała zwłoki w drogi garnitur i markowe przeciwsłoneczne okulary.

Nie wpuszczono go na... własny pogrzeb. Zmarłego usadzono przed kościołem
Nie mogli wnieść ciała zmarłego do świątyni. Ustawili go na krześle przed nią, ubranego w garnitur. (Facebook)

Zwłoki zabitego mężczyzny najpierw wieziono ulicami stolicy Trynidadu i Tobago, a następnie zdjęto je z pokładu białego, ekskluzywnego karawanu i umieszczono przed świątynią. Ciało, ubrane w białe spodnie i różową marynarkę, a także modne, przeciwsłoneczne okulary, pozostawiono na krześle, a obok ułożono pogrzebowe wieńce.

To najgłośniejszy pogrzeb, o jakim mówi się ostatnio w tym kraju. Nic dziwnego - w końcu z pogrzebu zrobiono transmisję, która w internecie odbiła się głośnym echem.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kościół, który znajduje się w Diego Martin, jest świątynią, w której rodzina zmarłego chciała go pochować, jednak nie wyrażono na to zgody. Wyrażono zgodę jedynie na mszę św. Z tego też powodu kiedy ciało przebywało na zewnątrz, wewnątrz ludzie modlili się za duszę zmarłego Che.

Dlaczego duchowni nie zezwolili na wprowadzenie ciała do wnętrza świątyni? Powodem był niestosowny strój, a także przede wszystkim to, że ciało przywieziono na krześle, a nie zamknięte w trumnie.

Che Lewisa zginął w wieku 29 lat, a jego ojciec Adlay Lewis, którego także postrzelono, w wieku 54 lat. Ojca Che pochowano innego dnia.

Wiele osób, które przybyły na pogrzeb, było zdziwionych widokiem świetnie ubranego mężczyzny, który siedział na krześle przed wejściem do świątyni. Jedni myśleli, że to manekin, a inni oburzali się, że "ten mężczyzna siedzi tak sobie przed wejściem i ani myśli, aby założyć maseczkę, a przecież trwa pandemia koronawirusa".

Sprawą dziwnego pogrzebu zajmuje się teraz prokuratura. Tak zdarzenie komentuje rzecznik prasowy miejscowej policji, Brent Batson.

Przewożenie osób w taki sposób to przestępstwo. Czyn podlega karze w wysokości 750 funtów. Policja będzie prowadzić dochodzenie w sprawie postępowania firmy pogrzebowej - tłumaczy funkcjonariusz.

Zdaniem władz kościelnych pogrzeb ten to zwyczajny brak szacunku dla ciała. Innego zdania jest jednak szef firmy pogrzebowej, który odpowiada za pomysł pochówku. Według niego nic złego się nie wydarzyło, a tego typu pogrzeb to "norma na zachodzie".

Autor: HNM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Dramatyczny finał
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić