W Dzienniku Ustaw jest już dostępne znowelizowane rozporządzenie w sprawie restrykcji wprowadzonych ze względu na pandemię koronawirusa. Uchylono w nim wyjątek, który umożliwiał handel w sklepach o powierzchni powyżej 2000 mkw.
W związku z tym o zamknięciu sklepów budowlanych decyduje ich wielkość. W niektórych przypadków jest to zaledwie kilkadziesiąt metrów kwadratowych.
Czytaj także: Kłótnia u Wałęsy. "Rodziną się kurde zajmij"
Które sklepy budowlane będą otwarte?
Sieć Mrówka PSB donosi, że większość sklepów ma mniejszą powierzchnię niż 2 tys. mkw., więc nadal będzie można w nich robić zakupy. Business Insider przekazuje ponadto, że zamknięte nie powinny zostać też placówki sieci Bricomarche.
A co ze sklepami Jula? Wiadomo, że zamkniętych będzie dziewięć sklepów. W sześciu - m.in. na warszawskim Targówku, w Jankach, Bydgoszczy czy Lublinie - nadal będzie można odbierać zamówienia ze sklepu internetowego.
Leroy Merlin oferuje możliwość odbioru osobistego zakupów i system ekspresowych dostaw. W Castoramie i IKEI nie będzie można oglądać towarów, natomiast pojawi się szansa na odbiór osobisty zakupów zrobionych przez internet.
A co z Obi? - Od 27 marca w sieci Obi będzie realizowana wyłącznie sprzedaż internetowa z dostawą do domu oraz odbiorem w specjalnej strefie zlokalizowanej w pobliżu marketu - mówi Business Insider Polska Agata Laskowska, rzecznik prasowy Obi Polska
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.