Statystyki są szokujące. Rokrocznie Polacy wydają mnóstwo pieniędzy na wiązanki, ale i znicze.
Każdego roku Polacy kupują ok. 300 mln zniczy, a te po wypaleniu i tak trafiają na śmietniki. Tak dajemy się wciągnąć w spiralę cmentarnego przemysłu i sami nakręcamy ten biznes - podkreśla "Gazeta Pomorska".
To jednak nie tylko nakręcanie biznesu cmentarnego, ale i generowanie ogromu odpadów, co oczywiście nie jest korzystne dla środowiska. Jeżeli już decydujemy się na zakup zniczy, warto zatroszczyć się o to, by nie wyrzucać ich już krótko po Wszystkich Świętych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co zrobić ze zniczem?
Co zrobić, gdy znicz już się nie pali? Możemy go odstawić do tzw. zniczodzielni. Funkcjonują one na wielu cmentarzach.
Tak jest na przykład na cmentarzu w Rudzkim Moście pod Tucholą, gdzie spoczywa mój wujek. Duża półka na niepotrzebne znicze znajduje się przy głównej alei i ludzie rzeczywiście odstawiają na nią niepotrzebne już znicze - powiedziała pani Agnieszka w rozmowie z "Gazetą Pomorską".
Na cmentarzach rozstawiane są automaty z wkładami. Można z nich skorzystać i włożyć wkład do starego znicza.
Oczywiście wkłady można też kupować w przycmentarnych kioskach. To zdecydowanie lepsze rozwiązanie, niż nabywanie nowych zniczy.
Jeżeli znicz nie nadaje się do ponownego wykorzystania, trzeba go oczywiście wyrzucić. Tutaj należy pamiętać o segregacji.
(...) znicz szklany i plastikowy wrzucamy do odpadów zmieszanych (szary pojemnik). Tak samo trzeba potraktować świecę, wkłady do zniczy, sztuczne kwiaty, a także zużyte znicze elektryczne (po usunięciu baterii). Same baterie należy odstawić do właściwego dla miejsca zamieszkania PSZOK-u (Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych) lub wrzucić do specjalnego pojemnika ustawianego w wielu sklepach - instruuje "Gazeta Pomorska".
Media, reklama, zakupy - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.