Nie żyje 28-letni lekarz. Brał udział w testach szczepionki na koronawirusa
W Brazylii zmarł 28-letni ochotnik biorący udział w badaniach klinicznych szczepionki na koronawirusa, przygotowywanej przez koncern AstraZeneca i Uniwersytet Oksfordzki. Jak zapewnia uczelnia i AstraZeneca szczepionka jest bezpieczna i testy będą wznowione.
Doktor João Pedro R. Feitosa, zmarł biorąc udział w testach szczepionki przygotowywanej przez firmę AstraZeneca i Uniwersytet Oksfordzki.
Jak informują brazylijskie media 28-letni lekarz, który brał udział w testach szczepionki na koronawirusa przygotowywanej przez firmę AstraZeneca i Uniwersytet Oksfordzki zmarł 15 października. Jako pierwszy informację o śmierci doktora João Pedro R. Feitosa przekazał dziennik "O Globo" zamieszczając kondolencje z Uniwersytetu Federalnego Rio De Janeiro, którego 28-latek był absolwentem.
Brazylijska gazeta i agencja prasowa Bloomberg podały, że lekarz był w grupie kontrolnej i nie otrzymał dawki szczepionki a placebo.
Dr Feitosa ukończył szkołę medyczną w zeszłym roku i od marca leczył pacjentów z Covid-19 na izbach przyjęć i oddziałach intensywnej terapii w dwóch szpitalach w Rio de Janeiro - podaje brazylijski dziennik.
Uniwersytet Oksfordzki i firma Astra Zeneca twierdzą że szczepionka jest bezpieczna i testy będą kontunuowane.
Po dokładnym zbadaniu tego przypadku w Brazylii nie mamy żadnych obaw o bezpieczeństwo badań klinicznych, zarówno brazylijski regulator, jak i niezależna komisja zaleciły kontynuację testów - przekazał w oświadczeniu rzecznik Uniwersytetu Oksfordzkiego.
W raporcie podano informację, że 28-letni lekarz zmarł z powodu powikłań po zakażeniu koronawirusem, nie od szczepionki. Brazylijski urząd ds. zdrowia nie ujawnia dalszych szczegółów, powołując się na tajemnicę lekarską.
We wrześniu firma AstraZeneca ogłosiła, że wstrzymała trzecią fazę badań klinicznych nad szczepionką po tym jak u jednego z ochotników wykryto rzadką chorobę rdzenia.
W raporcie podano, że po otrzymaniu drugiej dawki szczepionki 37-letnia kobieta "doświadczyła poprzecznego zapalenia rdzenia kręgowego". Testy wznowiono po tym, jak brytyjskie organy regulacyjne i niezależna komisja stwierdziły, że choroba nie była skutkiem ubocznym szczepionki. Od tego czasu testy zostały wznowione w Wielkiej Brytanii, RPA, Brazylii i Indiach.
Jak dotąd zaszczepiono około 8 tys. wolontariuszy w Brazylii i ponad 20 tys. na całym świecie. W czerwcu rząd Brazylii ogłosił umowę z Uniwersytetem Oxfordzkim i koncernem AstraZeneca na zakup 100 milionów dawek potencjalnej szczepionki na koronawirusa.
Tymczasem w Brazylii wirusem Covid-19 zakaziło się już ponad 5,3 mln osób, z których ponad 155 tys. zmarło.
Czytaj także: Tym razem się doigrali. Kolejna interwencja w Poznaniu
