Bardzo smutne informacje napłynęły z Bogorii Skotnickiej (pow. sandomierski). Tamtejsza Ochotnicza Straż Pożarna poinformowała, że nie żyje druh Konrad.
Okazuje się, że do śmierci 33-latka doszło nagle. Mężczyzna stracił życie w tragicznym wypadku.
Ulegając niespodziewanemu i tragicznemu wypadkowi, odszedł na wieczną służbę - pisze Ochotnicza Straż Pożarna z Bogorii Skotnickiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Druh Konrad nie żyje. Wzruszające wspomnienie
Konrad od najmłodszych lat był związany z miejscową jednostką. Gdy stał się pełnoletni, zaczął pełnić w OSP funkcję kierowcy.
Zawsze chętny do pomocy i wsparcia, wypełniał strażackie. Takiego Cię zapamiętamy, pracowitego, oddanego i pełnego pasji - tak strażacy wspominają zmarłego druha.
Wiadomość o śmierci druha Konrada poruszyła wiele osób. W komentarzach pojawiło się mnóstwo kondolencji. Wyrazy współczucia przekazali między innymi przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej z innych miejscowości.
Najszczersze wyrazy współczucia dla jednostki, rodziny i wszystkich znajomych. Niech spoczywa w pokoju - pisze OSP Cygany.
Wyrazy współczucia dla rodziny i jednostki. Czuwaj Druhu na spokojnej służbie w Niebie - czytamy w komentarzu OSP Wólka Gieraszowska.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.