Dziś po południu, po niespełna trzech tygodniach walki z następstwami udaru, odszedł od nas Bogdan Grzeszczak, wybitny artysta i cudowny kolega. Słowa nie są w stanie oddać naszego bólu - napisano na profilu Teatru Modrzejewskiej w Legnicy na Facebooku.
Grzeszczak kochał teatr, ale grywał też w filmach: w "Operacji Dunaj" Jacka Głomba, "80 milionach" Waldemara Krzystka czy "Być jak Kazimierz Deyna" Anny Wieczur-Bluszcz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szkołę aktorską ukończył we Wrocławiu i tam też zaczynał zawodową karierę. Pojawiał się na deskach Teatru Współczesnego, Teatru Polskiego oraz K2. Do Teatru Modrzejewskiej dołączył na stałe 21 lat temu.
W 2008 roku otrzymał nagrodę XIV Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej za rolę Arcyurzędnika w wyreżyserowanym przez Jacka Głomba spektaklu "Łemko".
Boguś po prostu świetnie znał się na swojej robocie i wykonywał ją co najmniej rzetelnie, a często wręcz wirtuozowsko. Miało się wrażenie, jakby grał bez wysiłku, a przecież w każdą rolę wkładał całego siebie - opisuje Grzeczczaka Teatr Modrzejewskiej.
Czytaj także: Ramón Mercader. Dalsze losy mordercy Lwa Trockiego
Grzeszczak był bardzo lubiany i określany jako: serdeczny, uśmiechnięty i dowcipny człowiek. Zawsze był na bieżąco z wydarzeniami w kraju i na świecie. Nigdy nie odmówił pomocy i często mówił miłe słowo swoim koleżankom i kolegom.
Odszedł człowiek, o którym nikt nie byłby w stanie powiedzieć złego słowa. Straciliśmy osobę, bez której Teatr Modrzejewskiej nie będzie już tym samym miejscem - dodano w poście pożegnalnym Teatru Modrzejewskiej.