Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Nie żyje gwiazda punkowej ery. Był głosem Polski lat 80.

176

W wieku 59 lat zmarł Andrzej Mierzwa, założyciel i jednocześnie wokalista zespołu punkrockowego Processs. Smutną wiadomością podzieliła się jego żona.

Nie żyje gwiazda punkowej ery. Był głosem Polski lat 80.
Andrzej Mierzwa (kulafoto.pl, ZIMA RECORDS)

Andrzej Mierzwa nie żyje. Tragiczną wiadomością o śmierci 59-latka podzieliła się żona muzyka za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak podaje "Fakt", nadal nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci.

Andrzeju na zawsze w naszych sercach zostaniesz, muzyka PROCESSS-u też – możemy przeczytać na facebookowej stronie niezależnego wydawnictwa Zima Records.

Grupa powstała w 1982 roku w Gliwicach, jednak pierwszy skład pochodził z oddalonych o około 12 km Pyskowic.

Kiedyś, na jednym z pyskowickich podwórek spotkałem Bogiego (Bogusław Witas), miał niesamowitego "czuja" do muzyki, grał ze słuchu i czuł wszystkie klimaty, no prawie wszystkie. Trochę czasu mi zajęło przekonanie Bogiego do wspólnego grania i założenia zespołu, ale na szczęście się zgodził. Rozpoczęliśmy wspólne granie. Graliśmy, główkowaliśmy i stwierdziliśmy, że dwóch to za mało. Z innej kapeli wyrwaliśmy Siwego (Piotr Żukowski, a z ustnego polecenia skaperowaliśmy początkującego Kigena (Ryszard Wójcik). W wyniku różnych procesów, gdzieś w 1982 roku, powstał Processs – opowiadał o początkach zespołu Mierzwa.

Niedługo potem stali się jednym z najlepszych zespołów w historii polskiego punk rocka. To, co ich wyróżniało na tle innych zespołów to granie punka z elementami reggae. W latach 1985-1987 występowali na festiwalu w Jarocinie. Trafili też do filmu kręconego przez BBC na temat polskiego rocka: "My blood, your blood" (Moja krew, twoja krew). Gdy ich popularność zaczęła rosnąć, stworzyli teledysk do utworu "Stroszek" dla TVP2.

Zobacz także: PROCESSS "Stroszek " (Wariat)

Po drodze niestety napotkali komplikacje - Witas wyjechał do Niemiec a Andrzej Mierzwa musiał odbyć służbę wojskową. Zespół zakończył działalność w 1990 roku.

Nie byliśmy skłóceni, nie zerwaliśmy kontaktów między sobą. Dlatego, po latach "idea wiecznie żywa", znowu ożyła – mówił Mierzwa.

Fani nie kryją żalu

Nie zgadzam się - napisał jeden z nich pod facebookowym postem o śmierci muzyka.

W 2015 Processs został reaktywowany.

Zobacz także: Chylińska zniknie z mediów jak Edyta Bartosiewicz? "Powinna być na terapii"
Autor: KLS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić