pogoda
Warszawa
Łukasz Maziewski
Łukasz Maziewski | 

Nie żyje kolejny lekarz ze szpitala Nawalnego

137

Rustam Agiszew, lekarz omskiego szpitala, do którego trafił otruty nowiczokiem Aleksiej Nawalny, nie żyje. Ordynator oddziału ortopedii i traumatologii zmarł w piątek. Miał 63 lata. To drugi w ciągu dwóch miesięcy zgon lekarza tej placówki.

Nie żyje kolejny lekarz ze szpitala Nawalnego
Sierpień 2020. Transport Aleksieja Nawalnego ze szpitala w Omsku do Berlina. (Getty Images)

Jak podają rosyjskie media, Agiszew zmarł w piątek. Jako pierwszy poinformował o tym omski szpital BSMP-1, w którym pracował Agiszew. To właśnie do tej placówki trafił Nawalny po ataku na niego bojowym gazem nowiczok.

Na początku lutego zmarł Sergiej Masymiszyn, inny lekarz tego szpitala. Maksymiszyn opiekował się Nawalnym bezpośrednio na oddziale. Zmarł w wieku 55 lat na zawał.

Teraz zmarł również Rustam Agiszew. Podobnie jak w przypadku Maksymiszyna, przyczyna śmierci wydaje się być naturalna - w grudniu ubiegłego roku Agiszew miał przejść udar, po którym nie wrócił już do pełni zdrowia.

Zobacz także: Otrucie Aleksieja Nawalnego. Nagranie z pokoju hotelowego
NA ŻYWO

"Przykład oddania pracy"

Lekarz pracował w omskiej lecznicy od 30 lat. Przez 20 lat kierował oddziałem traumatologii i ortopedii. Pożegnał go dyrektor szpitala Jewgienij Ospiow.

To ogromna strata dla całego środowiska lekarskiego. Rustam pozostanie dla nas przykładem bezgranicznego oddania zawodowi, miłosierdzia i mądrości. Był utalentowanym lekarzem, dobrym liderem, człowiekiem wysokiej moralności - mówił Osipow po informacji o śmierci Agiszewa.

Nawalny czuje się gorzej

Przypomnijmy - 20 sierpnia 2020 r. Aleksiej Nawalny trafił do omskiego szpitala w ciężkim stanie. Samolot, którym leciał i na pokładzie którego źle się poczuł, wylądował w Omsku, a opozycjonista trafił do szpitala.

Dwa dni później Nawalny trafił na leczenie do kliniki w Niemczech. Ze szpitala wyszedł we wrześniu. W grudniu dokonał prowokacji i podając się za fikcyjnego funkcjonariusza FSB, rozmawiał z domniemanymi sprawcami swojego otrucia.

W styczniu wrócił do Rosji, gdzie został skazany przed sądem i trafił do kolonii karnej. Jego stan, jak donoszą współpracownicy opozycjonisty, mocno pogorszył się w więzieniu. Ma skarżyć się na bóle kręgosłupa i nogi. Lekarze apelują o wysłanie go do klinki w Niemczech, która miałaby zbadać, czy nie są to powikłania po otruciu z minionego roku.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.04.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Mikroplastik mamy we krwi. Najwięcej jest go u osób po udarze
Lotnisko w Norwich musiało zamknąć pas startowy. Wszystko przez awaryjne lądowanie
Przeżyła atak rekina. Na pomoc ruszyli nieznajomi
Oto co pasażer bmw pokazał w kierunku policji. Szybko się doigrał
Rekordowa aukcja listu z Titanica. Mówią, że był proroczy
Odprowadzasz deszczówkę? Musisz uważać. Kary nawet do 10 tys. zł
Weronika nie daje znaku życia od czterech dni. Trwają poszukiwania nastolatki
Lista najgroźniejszych bakterii szpitalnych. Jak się przed nimi chronić?
Nie żyje Bogdan Gumulak. Strażak przegrał walkę z nowotworem
Poleciał do Madrytu z dziewczyną i całą drużyną rugby. 21-letni Brytyjczyk zaginął
Kontrowersyjny gość w klubie golfowym Trumpa. Chce wybielaczem leczyć raka i Covid
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić