O przykrym zdarzeniu poinformowała w sobotę na Facebooku Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach (woj. łódzkie). Asp. sztab. Jan Biernat, pełniący służbę na stanowisku zastępcy dowódcy zmiany, odszedł w sobotę 1 października rano.
Nie żyje kolejny strażak
Jak poinformowali koledzy z jednostki, mężczyzna zasłabł podczas działań gaśniczych prowadzonych w miejscowości Michowice (gmina Głuchów). "Niestety, mimo natychmiast udzielonej pomocy wysiłki lekarza i ratowników PRM nie przyniosły efektu" - czytamy w poście KMP SP w Skierniewicach.
Asp. sztab. Jan Biernat miał zaledwie 42 lata. Do wiadomości publicznej nie podano, co było przyczyną jego nagłego zgonu.
W sobotę o godzinie 18:00 w jednostkach PSP i OSP w całej Polsce włączone zostaną syreny i sygnały świetlne, by uczcić pamięć zmarłego strażaka. Druhowie ze Skierniewic, a także innych części kraju składają hołd koledze po fachu w mediach społecznościowych. Kondolencje najbliższym zmarłego złożył na Twitterze m.in. Komendant Główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.
Z ogromnym smutkiem przyjąłem kolejną wiadomość o śmierci strażaka. (...) W imieniu całej społeczności strażackiej składam rodzinie wyrazy współczucia - Komendant Główny PSP napisał w poruszającym poście.
Gen. brygadier Andrzej Bartkowiak nawiązał do innej tragedii, która miała miejsce zaledwie kilka dni temu w Balicach. W nocy z poniedziałku na wtorek na autostradzie A4 zginął druh OSP Andrzej Puskarz. 38-latek został potrącony przez samochód podczas akcji.