Łukasz Gaik zmarł w nocy z wtorku na środę. Do szpitala trafił po wypadku samochodowym, który miał miejsce we wtorkowy poranek.
Auto polityka wpadło w poślizg i dachowało w miejscowości Chabielice koło Bełchatowa. "Super Express" podał, że kierujący najpewniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych i ostatecznie stracił panowanie nad pojazdem.
Jego auto zjechało na przeciwległy pas ruchu. Następnie samochód dachował.
Czytaj także: Dramat w Hiszpanii. Byk trafił prosto w tętnicę
Łukasz Gaik nie żyje. Poruszające pożegnanie
Polityk PiS był między innymi radnym Rady Powiatu w Pajęcznie (woj. łódzkie), ale i prezesem klubu sportowego LKS Kiełczygłów.
Jest to bardzo smutny dzień dla Nas. Łukasz, Byłeś, Jesteś i na Zawsze będziesz członkiem Naszej drużyny. Zrobiłeś wiele dla Naszego Środowiska na pewno nie zapomnimy. Wyrazy najszczerszych kondolencji dla rodziny - w ten sposób żegnają go przedstawiciele tego klubu.
Czytaj także: Atak zimy na południu Europy. Co się dzieje? Paraliż!